Kelly pojechała na tydzień odwiedzić matkę, zostawiając mnie z przygotowaniem domu na przyjęcie pierwszych płacących gości. Szczęśliwie, w ten weekend zajazd będzie pełen. Rezerwacja last minute wszystkich pięciu sypialni na drugim piętrze gwarantowana podczas spotkania rodzinnego. Do późnej środy udało mi się dokładnie posprzątać dom, przypominając sobie o czymś, co Kelly i ja zostawiliśmy na strychu. Wchodząc do pokoju około zachodu słońca, poczułem aż nazbyt znajome mrowienie w lędźwiach. Patrząc w dół, obserwowałem, jak mój penis unosi się i sztywnieje w bokserkach. (nie chcąc brudzić dobrych ubrań, zabrałem się za sprzątanie w moich ubraniach) Nagle poczułem się bardzo, bardzo zmęczony i...
811 Widoki
Likes 0