To jeden z pierwszych snów, jakie pamiętam, kiedy je spisywałem. Nadal uczęszczałem na zajęcia na uniwersytecie i dorabiałem sobie na oddziale pogotowia. To były lepsze pieniądze niż bycie asystentką pielęgniarki i od razu mogłem wykorzystać to doświadczenie jako część mojego badania. To właśnie na oddziale ratunkowym poznałam Poula, mojego męża, który był już doświadczonym lekarzem. Znaliśmy się dopiero od kilku miesięcy i chociaż prawie zdecydowałem, że znalazłem tego mężczyznę do końca mojego życia, trudno mi było porzucić wolne życie, które przeżyłem w pełni. stopniu, dopóki nie spotkałem Poula. Wiem, że może to zabrzmieć snobistycznie, ale ponieważ wtedy miałem takie uczucie, muszę...
35 Widoki
Likes 0