Upiorne nawiedzenie
Rozdział drugi
autorstwa Simona Feara
Minęły dwa tygodnie, odkąd jej tata kupił stary Selmer House, a teraz miała to być jej pierwsza noc w tym domu. Ashley wyładowała pudła oznaczone jej imieniem i nazwiskiem z Forda Expedition jej mamy. Wchodząc do domu, zobaczyła wszystkie meble, które przeprowadzkowie przywieźli w ciągu tygodnia z jej starego domu w mieście. Kiedy jej tata podpisał dokumenty czyniące go właścicielem domu Selmerów, wrócili po raz ostatni, aby pozwolić Ashley wybrać własny pokój. Poszła na drugie piętro, gdzie znajdowały się trzy sypialnie. Zauważyła, że chociaż dom był stary, niedawno go przebudowano i teraz zamiast jednej znajdowały się w nim trzy łazienki. Jeden znajdował się na trzecim piętrze, połączony z główną sypialnią, czyli pokojem jej rodziców, a drugi pokój również znajdował się na trzecim piętrze, który jej tata miał zamiar zamienić na swoje osobiste biuro. Ashley była zadowolona, bo nie chciała spać na tym samym piętrze z rodzicami. Drugie piętro składało się z trzech sypialni, z których jedna przy dużej szafie łączyła ze sobą dwa większe pokoje.
Najwyraźniej była właścicielka przekształciła tę dużą szafę w łazienkę tak dużą jak łazienka jej rodziców, składającą się z dużej wanny ogrodowej, kabiny prysznicowej i podwójnej toaletki z podwójnymi lustrami. Według agenta nieruchomości, pana Reihnholta, właściciel, który przekształcił szafę w łazienkę, miał dwie córki, które dzieliły łazienkę, więc umieścił ją tam, gdzie obie mogły wykonywać makijaż w tym samym czasie, aby zapobiec spóźnieniom zwykle powodowanym przez przez siostry walczące o swoją kolej do łazienki. Piąta sypialnia była trochę mniejsza, ale niewiele. Ashley wybrała większy pokój na East Endzie i była naprawdę szczęśliwa, że będzie miała własną łazienkę, ponieważ jej najstarsza siostra miała 19 lat i mieszkała w akademikach w college'u. Trzecia łazienka była na dole. Właściciel, który przebudował łazienki, zdecydował, że kuchnia jest zdecydowanie za duża i zamknął jej niewielką część, a następnie przekształcił ją w małą łazienkę ze zwykłą wanną, umywalką i lustrem. Kuchnia nadal była dość duża, mimo że została zmniejszona, aby zrobić miejsce na łazienkę. To miała być łazienka dla gości.
Ashley rzuciła swoje pudełka na podłogę w swoim pokoju i podeszła do okna. Spojrzała na ziemię i zobaczyła kilku budowlańców spacerujących po East Endzie w stronę południowej strony posiadłości. Jej tata zdecydował się na zainstalowanie w ziemi basenu, ponieważ podwórko było tak duże. Był dopiero środek pierwszego miesiąca wakacji Ashley. Niektórzy mężczyźni byli bez koszul, bo na zewnątrz było dość gorąco, i byli dobrze zbudowani. Widziała pot spływający po ich pośladkach i plecach, nadający im połysk. Ashley zaczęła się przemieniać i postanowiła przebrać się w coś wygodniejszego. Otworzyła szufladę, w której znajdowały się wszystkie jej kostiumy kąpielowe. Wybiera małą różową górę od bikini, która eksponuje boki jej piersi z miseczką B, zamiast je całkowicie zakrywać. Jej rodzicom się to nie podobało, ale mimo to ją nosiła. Do diabła, miała takie bikini, zwane mikrobikini, o którym jej rodzice nawet nie wiedzieli. Takie, które podczas noszenia po prostu zakrywały jej sutki, a pośladki ledwo zakrywały jej cipkę, w rzeczywistości czasami po prostu lekko się dopasowywały, pokazując górną część jej szczeliny, a jeśli były zbyt mocno podciągnięte, wskazywałyby dół jej szczeliny . Z tyłu oczywiście był tylko sznurek, który wsunął się w jej tyłek, pozostawiając go całkowicie odsłoniętym. Właściwie mając na sobie te konkretne bikini, była w zasadzie naga, co bardzo jej się podobało. Ale oczywiście, gdyby jej rodzice wiedzieli, wyrzuciliby ich.
Ashley zerknęła na okno, bo nie było jeszcze zaciągniętych zasłon, ale ponieważ znajdowała się na drugim piętrze, pomyślała, że nikt jej nie widzi, a poza tym nie obchodziło jej, czy tak jest. Rozpięła dżinsy i zsunęła je w dół, zdejmując również majtki typu stringi. Następnie zdjęła podkoszulek. Spojrzała na siebie w lustrze i zauważyła, jak bardzo spociło się jej ciało z powodu upału. Kiedy się przyglądała, jej różowawo blada skóra lśniła od wilgoci. Sięgając obiema rękami, powoli zaczęła masować swój cycek, lekko masując sutki, czyniąc je twardymi. „MMMMM” – jęknęła. Następnie przesunęła prawą ręką w dół brzucha, który był gładki i nie pokazywał żadnego dziecięcego tłuszczu, podczas gdy utrzymywała formę podczas cheerleaderek, aż spoczął tuż nad jej wilgotną cipką. Poczuła delikatny brzoskwiniowy meszek, który zaczął stawać się jej włosami łonowymi. „Cholera, będę musiał to ogolić, nie chcę tam żadnych włosów”. Trzymając rękę tuż nad cipką, podeszła do okna, które sięgało do podłogi. Stojąc tam, pocierając cycek i dotykając włosów łonowych, zauważyła, że na wschodnim krańcu podwórza, osłonięty od słońca, siedział robotnik i odpoczywał. Odwróciła się lekko w bok, żeby sprawiać wrażenie, że go nie widzi, a jednak mogła go obserwować kątem oka. Następnie wsunęła palec w górę szczeliny, czując wilgoć w swojej cipce. Delikatnie nacisnęła twardniejącą łechtaczkę, powodując jej jęk. Ponieważ jej okno było otwarte, a zasłona była opuszczona, pracownik na podwórzu usłyszał jęk, podniósł wzrok i prawie zakrztusił się swoją colą, gdy zobaczył piękną nagą nastolatkę stojącą w oknie i palcami się. Ashley nadal pocierała swój cycek, wsuwając palec w swoją gorącą cipkę i zaczęła się pieprzyć. „Uhhhhhh, o cholera, jakie to przyjemne uczucie, MMM” Ashley zerknęła kątem oka i zobaczyła, jak pracownik rozgląda się, czy ktoś jest w zasięgu wzroku. Najwyraźniej tak nie było, ponieważ powoli rozpiął zamek dżinsów, wsunął rękę do środka i zaczął nią poruszać. „O cholera” – pomyślała Ashley. „On się masturbuje, och, co za zabawa, mam nadzieję, że mu się uda”. Ashley nadal pieściła swoją cipkę i wydawała mokre odgłosy. Następnie zaczęła pocierać drugi cycek, szybciej wsuwając i wysuwając palec. „UUggghhhh, ooochhhh cholera” – jęknęła. Wyjrzała przez okno i zobaczyła, że pracownik ma problemy z masturbacją w spodniach. Rozejrzał się jeszcze raz i szybko wyciągnął penisa. „Cholera” – pomyślała Ashley. „To musi mieć co najmniej 9 cali długości”. Następnie wsunęła kolejny palec w ociekającą dziurę i zaczęła szybciej się pieprzyć. „Och, kurwa, jestem tak blisko, uggghhhh, och, cholera, dojdę”. Ashley czuła rosnące ciśnienie, gdy jej nogi zaczęły drżeć. Wyjrzała przez okno i zobaczyła, że pracownik bardzo szybko gładził swojego penisa i słyszała wydobywające się z niego stłumione chrząknięcia. Ashley szybko wsunęła dwa palce głęboko w cipkę i kciukiem zaczęła masować twardą łechtaczkę. Ashley pisnęła: „Ochhhh, kurwa, ohhh, kurwa, AAAhhhhhhhhh cholera, jestem cummingggg, Uggghhh ahhhhhhhhh”. Ścisnęła mocno uda, trzymając między nimi rękę i gorączkowo masując łechtaczkę, gdy orgazm wstrząsnął jej ciałem. Jej cipka zaczęła tryskać sokami dziewczyny na jej dłoń i uda, cały czas piszcząc. „Uggghhhh, pieprz mnie, tak, ahhhhhh”. Pracownik nie mógł uwierzyć w swoje szczęście, gdy zobaczył tę piękną nastolatkę spuszczającą się przed nim, a jej soki tryskały z jej cipki. Przeszło go przez krawędź, gdy chrząknął, jego kutas pulsował, a wytrysk zaczął wypływać gęstymi białymi strumieniami, strzelając dobrą długość przed nim w trawę. Gdy orgazm Ashley opadł, wyjrzała przez okno w samą porę, by zobaczyć, jak pracownik tryska z jego penisa. Ashley powoli pocierała wargi sromowe, obserwując, jak pracownik wyciska resztki gęstego kremu z jego penisa, a część dostaje się na jego dłonie. Gdy wyciskał ostatnią kroplę, gdy zarówno on, jak i Ashley usłyszeli odgłosy rozmów mężczyzn dochodzące zza rogu. Pracownik szybko włożył penisa z powrotem do spodni i wytarł wytrysk znajdujący się na dłoni z tyłu swoich białych dżinsów. Właśnie wtedy trzech kolejnych facetów pojawiło się w polu widzenia Ashley i wrzuciło swoje lunche do kosza na śmieci. Żaden z nich nawet nie spojrzał w jej okno. Gdy robotnik wstał, aby dołączyć do swoich towarzyszy, po raz ostatni spojrzał na okno i zobaczył Ashley obserwującą go, z całym jej nagim ciałem wciąż na widoku. Ashley uśmiechnęła się i przesłała mu całusa. Pracownik zarumienił się i poszedł dalej po domu, aby pracować przy basenie.
Ashley wróciła do łóżka, gdzie położyła górę od bikini, zawiązała ją na szyi i za plecami. Następnie otworzyła kolejną szufladę i wyjęła parę krótkich dżinsowych szortów. Wsunęła je. Były trochę ciasne, ale w pewnym celu. Zawsze zostawiała je rozpięte i rozpięte tuż nad obszarem łonowym. Te spodenki były tak krótkie, że dolne kształty jej pośladków wystawały, a kiedy usiadła i rozłożyła nogi, odsłoniły się jej wargi sromowe. Ubrawszy się, przyjrzała się sobie w lustrze. Idealnie, pomyślała, jak bardzo moi rodzice tego nienawidzą. Następnie zeszła na dół, gdzie jej mama rozpakowywała pudełko. Pani Logan podniosła głowę i zobaczyła, co ma na sobie jej córka. „Ash, dlaczego musisz się tak ubierać, każda część ciebie jest wyluzowana. Wiesz, co o tym myślimy. Ashley przewróciła oczami. „O rany, mamo, daj mi spokój, na zewnątrz jest gorąco, płonę i to sprawia, że czuję się komfortowo. Dlaczego nie możecie po prostu dać mi spokoju? Pani Logan wyprostowała się. – Ash, wiesz, dlaczego się tak nie ubieramy, jakiś zboczeniec pewnego dnia cię zobaczy i zostaniesz zgwałcona, a nie chcemy, żeby coś takiego spotkało naszą córeczkę. Kochamy Cię i chcemy Cię chronić, dlaczego nie możesz tego zrozumieć. Twoja siostra nigdy się tak nie ubierała, myśleliśmy, że lepiej cię wychowaliśmy. Ashley uklękła obok niej i zaczęła grzebać w pudełku: „Mamo, taka właśnie jestem. Lubię się tak ubierać, dzięki temu czuję się ładnie. Już mnie przenieśliście w szczere miejsce, żeby odciągnąć mnie od wszystkich chłopaków w mieście, a poza tym noszę ze sobą małą puszkę gazu pieprzowego. Naprawdę dam sobie radę, więc proszę, przestań się martwić. Pani Logan spojrzała na córkę, po czym szybko ją uściskała. „Och, Ash, nigdy nie mogę przestać się o ciebie martwić, tak jak nie mogę przestać martwić się o twoją siostrę”. Ashley odwzajemniła uścisk mamie, w końcu mimo tego, że mogły być upierdliwe, nadal je kochała. „Kocham cię mamo, ale naprawdę wszystko będzie dobrze”.
Ashley wstała i podniosła ramkę ze zdjęciem swojej Babci. „Myślę, że będzie idealnie pasować pośrodku płaszcza nad kominkiem. Wiesz, jak babcia uwielbiała siedzieć przy swoim starym kominku, zanim umarła. Pani Logan uśmiechnęła się, a łza spłynęła jej po policzku. „Wiesz, że uważam, że masz rację”. Ashley umieściła zdjęcie na części płaszcza i odwróciła się. – Sprawdzę, czy zostawiłem coś w samochodzie, mamo. Pani Logan ponownie spojrzała w górę. „OK, kochanie. Aha i zobacz, czy mój zegarek nie jest pod siedzeniami. Mógłbym przysiąc, że zdjąłem go w kuchni, ale go tam nie ma, więc może tam spadł. – Jasne, mamo. Z tymi słowami Ashley wybiegła przez frontowe drzwi, przez ogrodzoną werandę i wyszła na podwórze. Cholera, było gorąco. Nie mogła się doczekać, aż specjalista od klimatyzacji w końcu zainstaluje w domu centralne powietrze i ogrzewanie. Zajrzała do Ekspedycji, ale nie zobaczyła niczego innego, ani nie patrzyła jej mama. Zamknęła drzwi, gdy usłyszała szczekanie. Doszła do końca podjazdu i spojrzała w dół ulicy. Ku swemu zdumieniu zobaczyła owczarka niemieckiego około 100 metrów dalej, na skraju lasu, który wciąż znajdował się na ich posesji. Pies stał nieruchomo i patrzył prosto na nią. Dziwne, pomyślała. Potem usłyszała kolejny dźwięk, mały silnik w oddali, w przeciwnym kierunku. Odwróciła się i zobaczyła, jak ktoś jedzie małym motorowerem po zakręcie, kierując się w jej stronę. Odwróciła się, żeby zobaczyć psa, ale już go nie było. Stała przy podjeździe, aż dojechał do niej motorower.
Gdy motorower podjechał bliżej, Ashley uśmiechnęła się i pomachała, rozpoznając swoją nową przyjaciółkę Vicky. Vicky podjechała obok niej i wysiadła. Miała na sobie obcisłe niebieskie dżinsy i zieloną koszulę podobną do tej, którą miała na sobie ostatnim razem, gdy Ashley ją widziała. Vicky uśmiechnęła się. „Hej dziewczyno, cholera, to bardzo seksowny strój”. Ashley zarumieniła się, gdy Vicky podeszła blisko niej i łapiąc za rąbek jej szortów, przyciągnęła ją bliżej i zaczęła całować. Ashley odwzajemniła pocałunek, a ich języki znów tańczyły ze sobą. Całowali się przez kilka sekund, zanim Vicky cofnęła się, pozostawiając Ashley w transie. „Och, czekałam, żeby zrobić to jeszcze raz” – Vicky uśmiechnęła się. Ashley zarumieniła się, ale odwzajemniła uśmiech. „Ja też”. Vicky poklepała Ashley po tyłku, a następnie zaczęła przesuwać palcami po bokach góry bikini Ashley, wsuwając palce do środka, aby drażnić jej sutki. Ashley jęknęła. „Widzę, że budujecie tutaj basen, ślicznotko Kewl. Mój tata założył taki basen dwa lata temu. Przydają się, gdy jest gorąco w lecie. Ashley uśmiechnęła się. „Tak, chcieliśmy takiego w domu, ale przepisy miejskie nam na to nie pozwoliły, mają jakieś nowe rozporządzenie. To całkiem fajne.
Vicky odwróciła się i pochyliła, żeby wyjąć coś z siedzenia swojego motoroweru. Kiedy się pochyliła, Ashley nie mogła powstrzymać się od spojrzenia na swój tyłek, ale była zszokowana, gdy zobaczyła coś nowego. Vicky zrobiła sobie tatuaż na plecach, który ładnie rozchodził się na boki. „Och, to takie fajne”. Vicky spojrzała na Ashley z uśmiechem. „Lubisz, mój tata pozwolił mi to zrobić w zeszłym tygodniu, bolało jak cholera, ale było warto”. Ashley prześledziła wzór na plecach Vicky, wywołując dreszcz w Vicky. „Chciałbym, żeby moi rodzice pozwolili mi taki kupić, ale nigdy mi nie pozwolili. Co to za projekt. Vicky odwróciła się twarzą do Ashley. „To się nazywa Tribal, istnieje kilka różnych wzorów, a poza tym, jeśli dostałeś to bez rodziców, niewiele mogliby po tym zrobić poza tym, że cię na jakiś czas uziemili. To trwały brak kosztownej operacji laserowej, która pozostawiłaby blizny. Jeśli masz na to ochotę, któregoś dnia osobiście cię zabiorę i pozwolę ci wybrać jedną i założyć. Spodoba ci się i będzie warte kilku tygodni uziemienia. Poza tym myślę, że z jednym byłbyś cholernie seksowny. Ashley zarumieniła się. „Naprawdę tak myślisz”. Vicky uśmiechnęła się szeroko. „Och, wiem, właściwie myślę, że byłoby gorąco, gdybyś zaczął tatuaż od punktu tuż nad pęknięciem pośladka”. Używając rąk, zepchnęła spodenki Ashley mniej więcej do połowy tyłka, co również spowodowało przodu, aby zanurzyć się pod cipką, odsłaniając ją. Ashley westchnęła. Następnie Vicky owinęła ramiona wokół talii Ashley i umieściła oba palce wskazujące tuż nad pękniętym pośladkiem, po czym zaczęła przesuwać palcami po obu stronach biodra Ashley. „Następnie poproś, aby wzór przeszedł po twoich bokach” – jej palce przesunęły się powyżej miejsca, w którym znajdowały się paski bikini, „następnie oba punkty zakończyły się po obu stronach twojej cipki” – palce Vicky zatrzymały się po obu stronach dolnych warg Ashley. Poczułam Ashley, że zrobiło się bardzo napalone i ciężko oddychało.
Vicky trzymała tam palce przez kilka sekund, po czym szybko wsunęła jeden palec pomiędzy spuchnięte wargi Ashley, powodując pisk i zaczęła przesuwać go tam i z powrotem, po czym cofnęła ręce, pozostawiając Ashley z trudem łapiąc powietrze, żałując, że Vicky nie przestała . Vicky włożyła w nią palec i zaczęła go ssać. „MMMMM, smakujesz tak słodko, byłeś taki gorący i mokry, i jeśli się nie mylę, prawie się założę, że niedawno miałeś orgazm”. Ashley zdołała tylko skinąć głową. Ashley stała tam ze spodenkami wciąż do połowy bioder, kiedy Vicky podniosła kartkę papieru, którą wzięła ze swojego siedzenia i podała ją Ashley. Ashley wzięła go i spojrzała na niego. „Co to jest?” Vicky uśmiechnęła się. – Wskazówki dojazdu do mnie. Za cztery dni urządzam imprezę i chcę, żebyś przyszedł. Daj ci szansę poznania moich przyjaciół i zapoznania się przed szkołą. W tym momencie obie dziewczyny usłyszały, jak otwierają się frontowe drzwi. Ashley szybko podciągnęła spodenki, gdy jej mama wyszła na frontową werandę.
„Och, hej Vicky, nie wiedziałem, że tu jesteś. Jak się dzisiaj miewasz?" – zapytała pani Logan. „Witam, pani L., czuję się dobrze, pomyślałam, że wpadnę i zobaczę, jak wszystko się ma, i zaprosiłam Ashley na imprezę, którą wyprawiam”. Ashley spojrzała na mamę: „Czy mogę do tego podejść, mamo, proszę”. Pani Logan spojrzała na córkę: „No cóż, będziemy musieli zapytać twojego tatę, kiedy jutro wróci z miasta, ale nie sądzę, że będzie to problem. Vicky, chcesz wejść i zjeść ciasteczka, są świeże, wyjęte z piekarnika? Vicky uśmiechnęła się. „Bardzo chętnie poszłabym do pani L., ale muszę dość szybko wracać, mam jeszcze trochę spraw do załatwienia, ale tata powiedział, że mogę wpaść i dać Ashley zaproszenie”. – Och, to niedobrze, cóż, jestem całkiem pewna, że Ashley nie będzie stanowić problemu, aby przyjść na twoją imprezę. I nie bądź obcy, zawsze jesteś tu mile widziany. „Dziękuję, pani L.” „Och, Ashley, znalazłaś mój zegarek?” Ashley oderwał wzrok od Vicky. „Nie, mamo, tego tam nie było”. Pani zamyśliła się. „To dziwne, może jednak jest gdzieś w domu”, gdy odwróciła się, aby wrócić do domu, obejrzała się przez ramię. „Nie zwlekaj zbyt długo, Ash, będę potrzebować twojej pomocy w minutę." "Dobrze mamo." Po tych słowach pani Logan wróciła do domu. Vicky, korzystając z tej chwili, szybko sięgnęła po ręce, chwyciła szorty Ashley i szarpnęła je na nogi, powodując, że Ashley sapnęła. „Co... Co robisz?” Jęknęła, gdy Vicky opadła na kolana przed Ashley. Vicky uśmiechnęła się, łapiąc Ashley za pośladki i przyciągając ją bliżej. „Muszę cię po prostu spróbować, zanim odejdę. Czy ktoś cię kiedyś lizał tutaj na dole?” Ashley nią potrząsnęła. – Chcesz, żebym cię tu polizał? Ashley skinęła głową. Vicky ścisnęła tyłek Ashley, po czym wsunęła palec w jej pośladek, przyciskając palec do odbytu.
Ashley zamknęła oczy. „MMMM”. Vicky uśmiechnęła się szeroko. „I nie mogę się doczekać, aż wyliżę twoją słodką dupę i wsadzę język w twoją dupę, ale zanim to zrobię, musisz pozwolić mi zrobić ci lewatywę”. Ashley otworzyła oczy. „Co to jest lewatywa?” Vicky mocniej przycisnęła palec do odbytu, przez co pisnęła. „Lewatywa polega na oczyszczeniu tyłka, dzięki czemu można się nim bawić bez robienia gówna” – zachichotała Vicky. Ashley zarumieniła się, ale zanim zdążyła powiedzieć cokolwiek więcej, Vicky wsunęła język i wsunęła się pomiędzy mokre fałdy dolnych warg Ashley. „AAhhh, o Boże, to takie dobre uczucie” – krzyknęła Ashley. Vicky nadal lizała wnętrze wilgotnych i ociekających warg Ashley, podczas gdy Ashley powoli zaczęła przyciskać biodra do twarzy Vicky. Ashley nie przejmowała się w tej chwili, czy jej mama wyjdzie i ich przyłapie, była w niebie. Vicky podniosła wzrok. „Boże, smakujesz tak słodko, Ash, lepiej, niż myślałam”. Po tych słowach Vicky wsunęła język z powrotem w ociekającą gorącą cipką Ashley, chłonąc soki wylewające się z Ashley. „O kurwa, o kurwa, o kurwa, ughhhh, mmmmm” – to było wszystko, co Ashley mogła powiedzieć. Następnie Vicky zaczęła przesuwać ją po łechtaczce Ashley, która znacznie stwardniała, co sprawiło, że Ashley krzyknęła jeszcze bardziej. „O mój Boże, o cholera, ochhhh, ahhhhhh, Boże, tak”. Vicky w dalszym ciągu wysyłała dłonie do pośladków Ashley, a następnie wzięła łechtaczkę Ashley między wargi i zaczęła ją ssać. To doprowadziło Ashley do szaleństwa, gdy krzyknęła: „AAAahhhhhhh, Boże, spuszczam się, fuccckkk, tak, AAAAAAAHHHHHH”. Ashley mocno nacisnęła cipkę na twarz Vicky, gdy jej nogi się unieruchomiły, a jej ciało drżało, gdy orgazm wstrząsnął jej ciałem, a jej soki tryskały strumieniami na twarz Vicky i spływały po szyi na koszulę. Vicky trzymała Ashley, jednocześnie ssąc jej łechtaczkę, doprowadzając Ashley do jeszcze większej szaleństwa. Ashley zmrużyła oczy, a jej ciało zatrzęsło się, gdy uderzył ją kolejny orgazm. „AAAAHHHHHhh cholera, AAAHHHhh”. Vicky trzymała usta otwarte, gdy soki Ashley tryskały do jej ust, połykając tyle soku Ashley, ile tylko mogła, podczas gdy reszta spłynęła jej po brodzie. Vicky przestała ssać łechtaczkę Ashley, ale trzymała twarz blisko swojej pochwy, gdy orgazm Ashley ustał, a ona zaczęła się relaksować. Ashley opadła na kolana, a Vicky pochyliła się i zaczęła namiętnie całować Ashley, rozmazując sok, który był jej własną twarzą, na twarzy Ashley. Ashley odwzajemniła pocałunek równie gwałtownie, po raz pierwszy próbując własnych soków i zdając sobie sprawę, że to uwielbia. Vicky w końcu oddała pocałunek. Uśmiecha się promiennie do Ashley. „Cholera, nie wiedziałam, że jesteś squirterem, to było cholernie gorące, Boże, uwielbiałem to”. Ashley zarumieniła się. „Myślałam, że wszystkie dziewczyny tryskały”. Vicky potrząsnęła głową. „Nie, kochanie, nie wszyscy, na przykład ja, po prostu jestem bardzo mokra, ale nie tryskam, nie sram, i będziemy się świetnie bawić. Vicky wstała i pomogła Ashley wstać. Ashley nadal lekko chwiała się w kolanach. Vicky pochyliła się i podciągnęła spodenki Ashley. „Och, nienawidzę wyjeżdżać, ale muszę wracać, ale będziemy się często widywać”. Ashley zarumieniła się. „Mam taką nadzieję”. Vicky poklepała Ashley po tyłku i po raz ostatni dała buziaka w usta, po czym wróciła na motorower. „A tak przy okazji, załóż na imprezę swoje najseksowniejsze bikini. Moich ludzi tam nie będzie, ale twoi rodzice nie muszą o tym wiedzieć”. Ashley uśmiechnęła się szeroko. „K” Po czym Vicky przesłała buziaka i odjechała. Ashley poprawiła spodenki i ruszyła z powrotem do domu.
Kiedy weszła, zawołała mamę. Kiedy nie otrzymała odpowiedzi, poszła na drugie piętro i zadzwoniła ponownie. Z trzeciego piętra jej mama odpowiada: „Biorę prysznic, kochanie, zaraz wyjdę i ugotuję obiad i będę potrzebować twojej pomocy”. Ashley odkrzyknęła: „OK, mamo, będę w swoim pokoju”. Ashley podeszła do niej i szybko zdjęła z niej ubranie. Spojrzała na swoje spodenki i zauważyła, że były zupełnie wilgotne w kroku, zupełnie jakby się zsikała. Wciąż mogła wycisnąć soki z cipek na wewnętrznej stronie ud. Poszła do łazienki, wzięła ściereczkę, zwilżyła ją i wytarła cipkę i nogi. Potem poszła i wrzuciła swoje ubrania do kosza na ubrania w swoim pokoju. W środku było jeszcze dość ciepło, więc wzięła krótki T-shirt i założyła go. Dotarło tylko do pępka. Usiadła na łóżku i położyła się na chwilę. „Nie idę spać” – powiedziała sobie. Ashley była tak wyczerpana, że nawet nie zauważyła, kiedy zamknęła oczy i zasnęła na kołdrze. Nie słyszała też, jak mama ją woła, ani nie słyszała, kiedy mama otworzyła drzwi, gdy mama spojrzała i zobaczyła nagi tyłek Ashley skierowany w jej stronę. Pani Logan nie mogła powstrzymać się od wpatrywania się przez chwilę w śliczny tyłeczek swojej córki. „Rośnie taka duża, wyrasta na młodą kobietę” – pomyślała. Pani Logan weszła i położyła dłoń na udzie Ashley i poczuła jej ciepłą, gładką skórę. Równie szybko pani Logan zawstydzona cofnęła rękę, po czym pochyliła się i pocałowała córkę w policzek. „Pozwolę ci pospać jeszcze chwilę” – szepnęła. Ashley odetchnęła głęboko i wymamrotała coś niezrozumiale. Następnie pani Logan włączyła światło i wyszła, zamykając drzwi. Pani Logan nie widziała pary niebieskich oczu wyglądających z uchylonych drzwi szafy. A gdyby podeszła do okna, zauważyłaby dziwnie ubranego mężczyznę z owczarkiem niemieckim, stojącego na skraju lasu i obserwującego okna Ashley. Ten sam mężczyzna i pies, który pół godziny temu obserwował dziewczynki podczas ich prywatnej zabawy. Nie, nic z tego nie było widać i nadal pozostawało niewidoczne, gdy pani Logan zaczęła gotować obiad dla niej i Ashley, gdy drzwi szafy Ashley zaczęły się powoli otwierać, a mała dziewczęca rączka poruszała się wokół drzwi tak, aby była widoczna.
Ciąg dalszy nastąpi..............