Część 37
Przestrzeń w czasie
Epilog
Śmigłowiec awaryjny krzyczał przez całą noc. Michael, Jennifer, Beth i Kat byli na pokładzie. Lekarz Jennifer, który miała na dyżurze, nie mógł przyjść. Był pijany.
Dostawa rozpoczęła się normalnie. Potem Kat zaczęła mocno krwawić.
Barbara widziała to już wcześniej. Przedstawiła sugestie, które Jennifer natychmiast wdrożyła, dowiadując się, jak cenne stało się doświadczenie Barbary w zakresie ginekologii i ginekologii oraz noworodków. Barbara pozostała w tyle ze względu na stan i stres Jana.
Harem ogarnął strach. Siedzieli wokół ogromnego głównego salonu. Szukali u Barbary pocieszenia i informacji.
„Jej macica pękła lub pękła, gdy dziecko zaczęło schodzić. Nie mamy do tego sprzętu. Wymaga pełnej sali operacyjnej. Myślę, że udało nam się opanować krwawienie”. Powiedziała z większą pewnością niż czuła.
– Widziałeś to już wcześniej? – zapytał Kelly.
„Odbyłem wycieczkę po Iraku z grupą cywilną. Chociaż jest to dość rzadkie, widzieliśmy kilka przypadków. Zwykle okazywały się OK.”
– A kiedy nie? Shoshana musiała zapytać, strach o własne dziecko narastał.
„Shoshana, nie chcę, żebyście się martwili. Widziałem twoje akta i sonogramy. Wygląda na to, że mała mama jest w świetnej formie. Mieliśmy śmigłowiec na zawołanie, ponieważ Kat miała problemy, prawdopodobnie od pierwszego porodu. Nie widzę absolutnie nic, co by sądzić, że twoje dziecko będzie miało problemy”.
Alice cicho podziękowała ich gościowi, obserwując rozluźniające się twarze.
Gdyby byli w szpitalu, byliby przerażeni.
Pospieszyli z Kat do sali operacyjnej. Jennifer szorowała i obserwowała. Pracowali szybko. Urodziły dziecko przez cesarskie cięcie i przystąpiły do ratowania macicy Kat.
Chirurg spojrzał na Jennifer. – Naciąłeś ją? Jennifer skinęła głową. „Gdzie się tego nauczyłeś?”
Jennifer wiedziała, co widzi. – Zasugerował to nasz asystent.
„Muszę ją poznać. Prawdopodobnie uratowała życie tej kobiecie.
Jego zespół próbował uratować macicę Kat. Nie udało się im. Szkody były zbyt duże. Ciśnienie krwi Kat zaczęło spadać. Usunęli go.
Jennifer podeszła do Michaela i Beth.
"Ona żyje. Twój syn też. Musieliśmy wyjąć jej macicę. Był po prostu zbyt uszkodzony” – przytuliła Beth, która marzyła o drugim dziecku z jej DNA. „Główny chirurg powiedział, że moglibyśmy stracić ich oboje, gdybyśmy nie mieli Barbary”.
– Uratowałeś ją. - powiedział Michael, nie wiedząc, co wydarzyło się w klinice.
Jennifer pokręciła głową. „Zrobiłem to, co mi kazała. Ona jest niesamowita. Nigdy nie mrugnęła. Nie pozwoliłaby umrzeć Kat ani dziecku.
Upadli razem.
Michael zadzwonił do domu z wiadomościami. Było szczęście i smutek. Przeważnie jednak były podziękowania za gościa, który uratował ich siostrę i syna.
Kat przebywała w szpitalu przez prawie dwa tygodnie. Zgodnie z prośbą Barbara przyjechała z Michaelem i Beth, aby ją odzyskać.
„Gdzie nauczyłeś się tej techniki zatrzymywania krwawienia z macicy?” chirurg zapytał: „To zdumiewająco skuteczne”.
„Pierwszy raz zobaczyłem to jakieś cztery lata temu, kiedy byłem przydzielony do jednostki wojskowej w Iraku. Przeprowadziliśmy wiele operacji położniczych/ginekologicznych i dostaw problemowych dla mieszkańców. Pierwszym lekarzem, którego używałem, był Brytyjczyk”.
„Jakieś inne techniki?” powiedział uśmiechając się.
Wyprodukowała pendrive. „Skopiowałem swoje pliki. Może być w tym trochę nowych rzeczy. Zajrzyj do pliku „Techniki chirurgiczne”.
Otworzył oczy. Jennifer wprowadziła implantację DNA do kliniki leczenia niepłodności w szpitalu. Ta kobieta mogła dać grupie chirurgicznej podobny prezent.
W drodze powrotnej Kat wzięła ją za rękę. „Rozumiem, że zawdzięczam ci życie”.
Ciepła poświata zaczęła narastać w Barbarze, gdy potrząsnęła głową: „Jennifer zrobiła wszystko”.
„Może zrobiła to, co jej kazałeś, ale uratowałeś mnie i mojego syna”. Na jej twarzy pojawił się ból.
„Odpocznij kochanie”.
Beth obserwowała ich. Zaczął powstawać pomysł.
Kat dzieliła klinikę z Jan, która dzień wcześniej urodziła syna.
Ponieważ Kat najpierw urodziła syna, jednogłośnie nazwali go Michael Damien Shannon Jr.
Shoshana i Jan nazwali swoje dziecko Damien Michael Shannon.
Sześcioro dzieci nosiło teraz nazwisko Shannon.
Odłożyli macierzyństwo Barbary do czasu wyzdrowienia Kat i Jan.
Alicja dyskretnie potraktowała Barbarę. Pewnej nocy, gdy letnie upały ostygły, usiadła z Barbarą: „Opowiedz mi o swoich marzeniach na jutro…”
Alice szybko zrozumiała klucz do odblokowania duszy Barbary. To była Kelly. Barbara była rozpaczliwie zawstydzona swoim udziałem w gwałcie Kelly. Nie brała udziału i próbowała zmniejszyć ból. Ale to jej wściekłość na Kelly wprawiła w ruch gwałt. Ta wiedza zjadała Barbarę przez wiele lat. Chociaż Kelly wyraźnie jej wybaczyła, Alice nie była pewna, czy Barbara kiedykolwiek będzie w stanie sobie wybaczyć.
Jej udział w ocaleniu Kat i Michaela Juniorów był dobrze znany. Otwarty podziw haremu uratował ją, ale rak poczucia winy nadal pożerał jej duszę.
Alice wzięła Michaela na bok, „Ona jest w piekle. Jest tam od czasu gwałtu na Kelly. Próbuje robić coś dla innych, ale nie może tego wynagrodzić Kelly.
Zwykle zwinny umysł Michaela nie znalazł odpowiedzi.
– Potrzebujemy jej też tutaj. Jennifer jest naprawdę zmęczona i potrzebuje odpoczynku. Nie chcę, żeby narażała swoją ciążę.
– A jeśli Kelly i ja podzielimy się z nią noc przed implantacją? W ten sposób zobaczy radość, poczuje miłość i może poczuje nasze szczęście”.
Alicja pomyślała przez chwilę. „Nie sądzę, że Beth byłaby zadowolona dzieląc się tobą, ale zapytam.”
Alice była zdumiona, gdy Beth ochoczo przyjęła ten pomysł. Poczuła szczura.
„OK Beth, znam cię od dawna. Co tam?"
Beth zachichotała. „Kończą nam się fabryki dzieci. Ile dzieci będzie nosił Jan? Widziałeś biodra Barbary? Ona jest naturalna. Czy widzisz sposób, w jaki patrzy na tatę? Umiera, żeby go mieć. Uwielbia Kelly. Uratowała Kat. Jennifer jej potrzebuje. Jest prawie lekarzem. Mamy już sześcioro dzieci, więc potrzebujemy lekarzy. Chcę, żeby tu była!”
Alicja zatoczyła się. Nigdy nie słyszała takiej Beth. Logika Beth była niezaprzeczalna. Harem milcząco zaakceptował jej przywództwo. Teraz zapewniała to otwarcie. To był prawie rozkaz.
Alice i Beth przepytały harem. Wszyscy, a zwłaszcza Jennifer, uważali to za świetny pomysł.
Alice wzięła Michaela i Kelly na bok. „Jest przepełniona poczuciem winy. Jeśli zdołasz przełamać poczucie winy, będę w stanie pomóc. Jeśli nie możesz, nie jestem pewien, co robić.
Kelly objął prowadzenie.
„Kochanie, już czas. Puść tę głupią winę. Wszyscy chcemy cię tutaj, ale jesteś w dole litości. Trzymasz się poczucia winy. Nie ma! Nie zgwałciłeś mnie. Próbowałeś pomóc. Shoshana była w tej samej sytuacji co Jan. Teraz mają mężczyznę i dziecko. Chcę tego z tobą!”
Barbara próbowała przetworzyć słowa i okrucieństwo kobiety, którą kochała.
Powoli jej twarz rozdzieliła się, gdy radość, poczucie winy, ból i nadzieja stoczyły bitwę o jej duszę.
Kelly nie chciał czekać. Przyciągnęła Barbarę do okrutnego uścisku i pocałowała ją z pasją, która podsyciła szalejący w niej ogień.
Łzy spłynęły po twarzy Barbary. „Chcesz, żebym tu była?”
Kelly pacnęła ją w tyłek. „Oczywiście, że tak. Jesteś częścią nas. Jeśli nie wyprostujesz się, dziś wieczorem wezmę go sama. Nie masz pojęcia, czego będziesz tracić”
Zarejestrowano. „Chcesz, żebym była częścią haremu?”
Beth odpowiedziała za nich: „Oczywiście, kochanie, już czas”.
Kelly, Alice i Michael dyskutowali o tym, jak sprawić, by Barbara skupiła się na jutrach. Jak zwykle Michael miał pomysł.
Krótko po spotkaniu w głównym salonie Michael, Beth, Kelly i Barbara udali się na basen. Dzieci zostały przy basenie w holu, który teraz miał stojak ratownika i rotujących ratowników. Barbara wiedziała, że ta noc będzie krytyczna. Była zdenerwowana. W rzeczywistości nigdy nie była w stanie cieszyć się fizyczną intymnością.
Zaczęli pływać. Dołączyła do nich Jennifer. Shoshana weszła i dołączyła do nich. Alice pływała z nimi. Wszystkie pasy były zajęte.
Kelly zatrzymał się, ciężko dysząc i wyciągnął z basenu na podwójny szezlong. Barbara zatrzymała się i podeszła do niej. Mokre ciała tłoczyły się wokół niej. Była zdezorientowana.
Michael podszedł do niej, wprowadzając ją w intymny uścisk. Jego usta musnęły jej. Przycisnęła się do jego twardego ciała, desperacko szukając i potrzebując jego ust. Ogień z pocałunku Kelly wciąż szalał w niej. Stało się piekłem potrzeby.
Poczuła napierające na nią ciała. Jej umysł skupił się na Michaelu. Poczuła dłonie dotykające i pieszczące jej ciało. Spięła się, potem spojrzała mu w oczy i poddała się światu rozkoszy, o którym nigdy nie marzyła. Wyciekła płyn. Po gwałcie Kelly nigdy nie uprawiała seksu z mężczyzną. Czuła się wygłodniała.
Westchnęła, czując pocałunki na karku. Jęknęła w usta Michaela, które mocno naciskały na jej. Miękkie dłonie pieściły jej piersi, otwierały jej kobiecość. Jęczała i jęczała z niezaprzeczalną przyjemnością.
Michael przerwał pocałunek. Kelly przyciągnęła usta Barbary do swoich. Michael ją wypuścił. Beth zajęła jego miejsce, jej usta wymagały i kochały.
Jej usta oderwały się. Poczuła ich ciała i zdjęła kombinezon, potrzebując kontaktu skóra do skóry.
Barbara upajała się przyjemnością i miłością. Gdzieś zadziałał główny przełącznik.
Michael leżał na wyściełanym tarasie przy basenie, a Shoshana kochała jego kutasa.
Przyprowadzili do niego Barbarę z oczami zamglonymi z pożądania.
Uklękła nad jego kutasem. Prowadziła go. Zaczęła się podnosić, by gwałtownie naciskać. Kelly ją powstrzymała. „Powoli, kochanie”.
Kochające ręce prowadziły ją, pieściły i cieszyły. Jej piękne piersi i sutki emanowały przyjemnością. Jej oddech stał się urywany.
Muzyka wypełniła przepastny pokój.
Głowa penisa Michaela weszła w nią, a jej oczy rejestrowały jego rozmiar i obwód. Spojrzała w jego kochające oczy. Jego stalowe dłonie podtrzymywały jej biodra w zawieszeniu. Nauczyli ją kołysać się i poruszać w rytm muzyki, minimalizując ból rozciągania. Kelly objęła piersi w kształcie miseczki C, delikatnie je ugniatając.
Jej umysł unosił się w morzu przyjemności, ale jej ciało szybko się uczyło. Wreszcie usiadła na jego biodrach i stopach. Siedziała w zdumieniu z trzonem Michaela całującym jej szyjkę macicy.
Muzyka zmieniła się w latynoski rytm. Ręce pomogły jej nabrać rytmu. Poczuła, jak ogromny kutas rozciąga się i porusza w jej wnętrzu.
Zaczęła jęczeć. Kelly zażądała ust.
Pisnęła, kiedy Beth ssała jej sutek. Znowu, kiedy Shoshana ssała drugą. Krzyknęła, kiedy kciuki Michaela pogładziły jej łechtaczkę.
Poczuła doniosły punkt kulminacyjny.
Alice wsunęła nasmarowany palec w dupę.
Dziewczyny odwróciły ją i położyły na piersi Michaela. Michael szeroko rozłożył jej nogi.
Kelly zaatakowała łechtaczkę Barbary, ssąc, pieszcząc i torturując jej najbardziej wrażliwy koniec nerwu.
Barbara eksplodowała w orgazmie, krzycząc niezrozumiale. Nadal ją ucztowali. Nadal eksplodowała. Ręce, usta i języki nadal sprawiały jej przyjemność. Usiadła, wpychając Michaela głęboko w swoją pochwę.
Kelly podparła ją plecami, trzymając drżącą kobietę. „Jesteś w domu Babs, jeśli chcesz. Jesteś kochany.
Przenieśli ją z jego kutasa w jego ramiona.
W jakiś sposób odsłoniło to prawdę, którą ukrywała przez te wszystkie lata. Zaczęła płakać. Sięgnęła po Kelly. Spojrzała Kelly w oczy. – Pragnąłem cię od dziesięciu lat, kochanie. Kocham Cię. Zawsze mam. Nie byłam zła, bo się z nim umawiałeś. Chciałem Ciebie! Tak mi przykro z powodu twojego bólu.
Kelly wzięła twarz Barbary w dłonie i spojrzała w jej udręczoną duszę. „Kocham cię Babs. Puść poczucie winy. To by się stało bez względu na wszystko. Nie skrzywdziłeś mnie.
Kelly pocałowała ją z ognistą pasją. Po chwili Babs zaczęła go oddawać, stając się pocałunkiem miłości i zaangażowania.
Kiedy się zepsuli, Kelly zerwała się i przyciągnęła do siebie Babs. Wzięła rękę Michaela i wyszli na noc kochania się.
Reszta haremu nie widziała powodu, by przerwać doskonale dobrą orgię i wznowić.
Barbara, Kelly i Michael popędzili do Brisbane. Czekając na zabiegi implantacji, szef chirurgii wybrał jej mózg. Akta „technik chirurgicznych” zaskoczyły uczelnię chirurgiczną. Byli daleko w tyle za nowoczesnymi technikami.
Barbara była bardziej skupiona na swojej misji. Nigdy nie czuła się tak szczęśliwa i tak bardzo zakochana. Desperacko chciała dać Kelly dziecko. W rzeczywistości chciała oddać się im wszystkim, być ich fabryką dzieci.
Ból niewiele znaczył. Wiedziała, że jest centrum rodziny. Miłość Michaela uspokajała ją, pozwalając jej marzyć o jutrach. Miłość Kelly otworzyła coś głęboko w Barbarze. Jej ból się wylał.
Kilka miesięcy później ciężarna Barbara pomogła przy porodzie córki Jennifer.
EPILOG
Napisałem tę serię jako dzieło fikcyjne. Podstawowa historia oparta jest na serii wydarzeń, które wydarzyły się naprawdę. Zaczęło się ponad trzy dekady temu, w post-wietnamskiej erze Miami Vice.
W zeszłym roku straciliśmy prawdziwego Michaela. Jego przejście było miłosierdziem. Przegrał walkę o powstrzymanie bestii dwa lata temu, wkrótce po stracie trzech kochanków. Modlimy się, aby wreszcie osiągnął spokój.
Zaktualizowałem i zmieniłem niektóre rzeczy, aby chronić tych, którzy nadal mogą być uszkodzeni.
Oczywiście w latach 80-tych nie doszło do transplantacji DNA. Wiem, że prawdziwa Beth i Shoshana spróbowałyby tego, więc włączyłem to do ich historii.
Z zespołu SEAL Michaela pozostał tylko Jake. Tim zmarł w 2005 roku. Zmarł z Beth u boku. Tim rozpaczliwie ją kochał, ale nigdy się nie przyznał, aż do chwili śmierci.
Trzy siostry zmarły dwa lata temu, jedna na raka, a dwie w strasznym wypadku samochodowym, kiedy ich urodzony w Ameryce kierowca skręcił w prawo zamiast w lewo. Amerykański kierowca w Australii! Tim udowodnił, że miał rację nawet po tym, jak przeszedł.
Trzynaście osób z haremu Michaela wzięło udział w jego przyjęciu pogrzebowym, w tym Lynne, Maria i Nita. Oddali jego prochy wiatrom na klifie z widokiem na jego ukochane morze.
Połamane ptaki, które spotkałeś, są dalekie od pełnej historii. Ostatecznie było ich 19, ale nigdy więcej niż 11 naraz. Kilka kobiet chciało zobaczyć reakcję na serial, zanim dało mi pozwolenie na opowiedzenie swojej historii. Wiele historii jest również niekompletnych.
Kiedy pisałem historię Mishy, Lena dała mi pozwolenie na podzielenie się swoją historią. Jej historia opowiada jednak o straszliwym bólu i upokorzeniu. Biorąc pod uwagę niektóre komentarze, które otrzymałem, nie jestem pewien, czy chcę dać niektórym ludziom pomysły, jak zadać maksymalny ból drugiemu człowiekowi.
Części historii również zostały zdezynfekowane lub zmiękczone. Każda kobieta miała prawo do usunięcia części zbyt bolesnych lub zbyt intymnych.
Niektórzy ludzie zauważyli niestałości w opisach fizycznych lub czasie. Pisałem z notatek z indywidualnych wywiadów. Wspomnienia wyblakły. Czy włosy Lynne były ciemne czy jasne w określonym czasie, jest jedną z trudniejszych rzeczy do przygwożdżenia, ponieważ uwielbiała zmieniać kolor włosów. Ponieważ niebezpieczeństwo było realne, nie ma zdjęć.
Mogę podzielić się jednym szczegółem. Na pogrzebie Michaela jego imienniczka wzniosła prosty toast „za życie!”
Gdzieś po drugiej stronie, wiem, że Michael się uśmiechnął.