Skyrim: Przygody Carthalo, część 1

2.5KReport
Skyrim: Przygody Carthalo, część 1

Carthalo pogładził ją po policzku, czując gładką, zimną skórę i odgarniając kruczoczarne włosy z oczu. – Lidio – powiedział, a jego chrapliwy głos przeszedł w szept do jej ucha – rozluźnij się. To nie jest dla ciebie kolejny ciężar. rozpiął jej koszulę, a ona lekko zadrżała pod jego dotykiem. – To nie jest polecenie twojego Thane. jego silne ręce podniósł ją w pasie i zaniósł do łóżka. Deski podłogowe zaskrzypiały, gdy niósł ją po schodach Breezehome. Położył ją delikatnie na łóżku i zaczął całować jej szyję, mówiąc jednocześnie: „To jest dla ciebie, to jest za wszystko, co zrobiłeś i za wszystko, czym jesteś dla mnie”. — Tak, mój Thane… — powiedziała Lydia między cichymi jękami. "Ja... chcę tego... proszę, kochaj mnie mój Thane... Carthalo." Carthalo wstał i zaczął zdejmować zbroję. Kawałki skóry, żelaza i futra spadały kolejno na podłogę, odsłaniając ciemną, umięśnioną sylwetkę redgardzkiego szermierza. Rozwiązał włosy, grube sploty dredów opadły mu na ramiona. Dłoń Lydii instynktownie wsunęła się między jej nogi, jej palce przesunęły się przez jedwabisty czarny krzak, który tam rósł, do ciepłych i wilgotnych ścian jej cipki. Jęknęła i Carthalo wspiął się z nią do łóżka. Lydia ostrożnie wyciągnęła rękę i chwyciła jego kutasa, gdy ustawił się nad nią, poprowadziła go powoli do otwarcia swojej czekającej cipki. Carthalo wsunął pod nią ramię, jedną ręką łapiąc jej ramię, a drugą przesunął linie wzdłuż jej brzucha do klatki piersiowej i zaczął masować jej mlecznobiałe piersi. Wsunął jej sutek między palcami i delikatnie pocałował ją w szyję. Jednym szybkim ruchem wsunął się w nią. Jej ciemnobrązowe oczy rozszerzyły się, a usta ułożyły się w O, gdy cichy krzyk próbował jej uciec. Jednak tylko cichy jęk znalazł wyjście. Carthalo zaczął poruszać biodrami w przód iw tył, powoli i równomiernie wpychając w nią swojego kutasa. Użył ręki, by wciągnąć ją w siebie, by spotkać się z jego pchnięciami, i odepchnął się od łóżka czubkami stóp, każde pchnięcie wchodziło coraz głębiej w jej wilgotną cipkę. "Tak! O... o tak!" Lydia jęczała wielokrotnie, gdy się z nią kochał. Już po kilku chwilach Carthalo poczuł, jak ściany jej cipki zaciskają się wokół jego kutasa, a soki wylewają się na całe łóżko i całą jego męskość. Lydia wydała długi, niski jęk, wyciągnęła rękę i pociągnęła Carthalo za włosy, przyciągając jego twarz do swojej i pocałowała go. Carthalo, czując, że jej orgazm ustąpił, zaczął pchać jeszcze mocniej, wbijając w nią swój siedmiocalowy pręt tak głęboko, jak tylko mógł. Kontynuował to, stale zwiększając tempo i zaciekłość, aż zaczął w nią walić. Wiły się po całym łóżku, splątana masa kończyn, stękając, jęcząc i krzycząc w czystej ekstazie, aż w końcu Carthalo poczuł falę przyjemności przepływającą przez jego kutasa i z niskim warczeniem wrzucił swoje nasienie głęboko w jej podekscytowany kiciuś. Lydia jęknęła, tym razem głośno, gdy poczuła, jak jej łono wypełnia się spermą tego przystojnego szermierza. Leżeli tam razem przez dłuższy czas, całując się i pieszcząc, aż zapadli w głęboki i spokojny sen. Rano Lydia obudziła się i zobaczyła Carthalo przypinającego zbroję i pakującego swój sprzęt. - Gdzie idziesz, mój Thane? Nie położysz się tu ze mną tylko trochę dłużej? Carthalo ponownie zaczął przypinać swoją zbroję, uśmiechając się jej czule w oczy. "Przepraszam kochanie, nie mogę odpocząć." - Dlaczego nie? Kto wzywa Carthalo z mojej strony? – Przyjaciel, Hadvar, mówiłem ci o nim? - Tak, ale nie rozumiem, na pewno to... Hadvar nie może cię zadowolić tak, jak ja? Carthalo roześmiał się: „Nie, nikt nie mógł tego zrobić! Ale” jego twarz spoważniała i spojrzał jej martwo w oczy „jest w niebezpieczeństwie i zawdzięczam temu człowiekowi moje życie. Jeżdżę dziś wieczorem po Blady, Gromowładny psy, które maszerują przeciwko moim towarzyszom, nauczą się swoich błędów”. Carthalo zapiął swój ostatni karwasz i sięgnął po stalowy miecz Skyforge, który opierał się o ścianę. „Nauczę ich, aby nie przekraczali Imperium ani mnie”. Lydia uśmiechnęła się i wstała. „Więc jestem z tobą, mój Thane”. Rozdział pierwszy: Rok temu... Carthalo i Hadvar stali u wejścia do jaskini, ciężko dysząc. "Nie mogę... uwierzyć... wyszliśmy stamtąd... żywi." – powiedział Hadvar, łapiąc oddech. Carthalo oparł się o głaz, nasłuchując ryków smoka, które rosły coraz dalej i dalej. „Myślę, że jesteśmy na czystym”. "Ja tylko... smok!" – powiedział Hadvar tonem jeszcze większego niedowierzania. – Czy powinniśmy wrócić, teraz, gdy już go nie ma? — zapytał Carthalo. – Nie sądzę. – powiedział Hadvar – Prawdopodobnie najlepiej będzie, jeśli oddalimy się stąd jak najdalej. Ten smok może wrócić, a jarlowie trzeba ostrzec. Chodźmy. Hadvar zaczął iść szutrową drogą. "Dokąd?" zapytał Carthalo. — Riverwood. Mój wujek Alvor jest tam kowalem. Może nam pomóc. "Dobrze, ten śmieć może służyć Gromowi, ale przyda mi się porządny miecz." Idąc szybko za nimi, ruszyli leśną ścieżką.

Podobne artykuły

Mów mi Tom

Letni wieczór był dziś chłodny, znacznie mniej wilgotny niż przez ostatni tydzień, więc wydawało się, że to dobra noc, aby wyjść na werandę i zapalić papierosa. Było już wystarczająco późno, żeby wiedzieć, że nie będę nikomu przeszkadzać, choć taka jest cena za mieszkanie w mieszkaniu, więc stałam na środku chodnika, wydychając powietrze po każdym długim zaciąganiu się. Owady skrzypiały i ćwierkały w świetle księżyca, a gdy tam stałem, uważnie słuchałem nocnej pieśni. Kiedy wyjrzałam na balkon, zobaczyłam, że wszyscy moi sąsiedzi zamknęli się na noc i przez okna nie zaglądało ani jedno światło. Gdyby nie te wszystkie poruszające się stworzenia, było...

1K Widoki

Likes 0

Życie Playboya Rozdział 10

ROZDZIAŁ 10 Nie utrzymałem się długo na wolnym rynku, kiedy znowu zaczęła się szkoła. Dosłownie, mojego pierwszego dnia po powrocie do środowiska akademickiego, kilka bardzo ładnych dziewczyn oświadczało mi się pięć razy. W kampusie byłem dużym mężczyzną, którego reputacja po przespaniu się z nim była większa niż mój udział w pięknych kobietach. Podczas gdy wielu trzymało się ode mnie z daleka w obawie przed moją dziewczyną Królowa Lodu, teraz, gdy Kaia odeszła, znów byłem uczciwą zwierzyną. Ale czas spędzony z Kaią również mnie rozpieszczał. Miałem wspaniałą biseksualną dziewczynę, która chciała się mną dzielić. Miałem emocjonalne ujście i czuły romans poza dzikim...

1.6K Widoki

Likes 0

Cała sprawa z Jackiem

CAŁY BIZNES Z JACKIE Właśnie pokłóciłem się z Arlene, moją dziewczyną z przerwami od kilku lat, tyle że nie wiedziałem, że doszło do kłótni, dopóki nie zapukałem do jej drzwi, żeby zabrać ją na imprezę tego wieczoru. Gdzieś pomiędzy moim wyjściem z domu tego popołudnia, czyli na chwilę przed udaniem się do niej, odebrała telefon od Billa Blackstone'a, który zapytał ją, co robi tej nocy. Bill od jakiegoś czasu próbował się do niej zbliżyć i nie wiem, czy w ogóle wiedział, że ona się z kimś spotyka, ponieważ w pewnym sensie żył we własnym świecie. Ale opowiedziała mu o imprezie tamtej...

1.6K Widoki

Likes 0

Przypadkowy seks przez telefon

Przypadkowy seks przez telefon *Uwaga: wszystkie postacie w tej historii są pełnoletnie, gdziekolwiek się znajdujesz. Autor nie ma wpływu na to, w jakim wieku czytelnik sobie je ułoży w głowie.* Miłej lektury. Moja nowa komórka działała. Nacisnąłem szybkie wybieranie dla mojej dziewczyny. Kiedy telefon się odezwał, zacząłem się z nią droczyć moim najseksowniejszym szeptem. „….oooo… kochanie… sprawiłeś, że wczoraj wieczorem byłam tak gorąca, że ​​twoje gorące ciało mnie podpaliło. Twoje słodkie cycki smakowały tak dobrze, kiedy ssałem twoje sutki. Uwielbiałem czuć, jak oplatasz mnie nogami, a sposób, w jaki się pode mną poruszałeś, był niesamowity. Po prostu będę musiał zamknąć cię...

1.2K Widoki

Likes 0

Sny Ashley

Wszystkie nazwy i lokalizacja zostały zmienione Dajcie mi znać, jak wam się podoba ta historia. To moja pierwsza historia tutaj. ========================================= Kiedy po raz pierwszy ujrzałem Ashley, była w 7 klasie. Byliśmy młodzi. Moje pierwsze prawdziwe uczucia zaczęły się w 9 klasie. Jej urodziny były 2 tygodnie przed moimi. Kiedy skończyłem 16 lat, urządziłem wielką imprezę. I oczywiście była tam Ashley. W latach, kiedy byłam jedną z jej najlepszych przyjaciółek, nie była z naszego miasta, wyprowadziła się z Florydy w siódmej klasie. Była nieśmiałym typem osoby. Ale im dłużej tu była, tym bardziej była otwarta. Byłaby nieśmiała dla ludzi, których nie...

2.6K Widoki

Likes 1

Pierwszy raz z chrześcijańską dziewczyną – część 2

To jest druga część mojej ostatniej historii. Odbywa się następnego ranka, kiedy oboje się budzimy. Proszę oceniać i komentować, a przede wszystkim cieszyć się. Obudziłem się następnego ranka i odwróciłem się, by zobaczyć Kelly wciąż śpiącą tuż obok mnie. Wyglądała niesamowicie, jej piękne ciało wciąż było nagie, czekając na ponowne pieszczoty i ruchanie. Miałem zamiar zrobić jej niespodziankę śniadaniem, a potem pewnie mógłbym zabrać ją do kina i po prostu posiedzieć. Miała inne plany. Powoli wstałem, starając się jej nie obudzić, co jest dość trudne, ponieważ moje łóżko bardzo skrzypi. Poszedłem do łazienki, która jest tuż obok mojej sypialni, i włączyłem...

1.8K Widoki

Likes 0

WAMPIR DZIEWCZYNA 2

Angelina po wylądowaniu na ziemi biegła z całych sił. Była 3:30 rano. Słońce wzejdzie o piątej, a ona musi jak najszybciej dotrzeć do domu. Spojrzała na Michelle. Pragnęła tej dziewczyny, odkąd zobaczyła ją podglądającą Abilene. Zapach jej słodkiej cipki unosił się wraz z nią, podniecając ją jak diabli. Po półgodzinnym omijaniu budynków, skrzyżowań i pasów, Angelina w końcu dotarła do domu. Szybko podeszła do furtki, która sama się otworzyła, wiedząc, że przyszła gospodyni domu. Trzymała Michelle na łóżku i zaczęła zaciągać zasłony. To była ostatnia zasłona, którą zaciągała, kiedy pierwsze światło słoneczne wzeszło dokładnie przez wschodnie okno, parząc część jej palców...

1.8K Widoki

Likes 0

Ciche interludium

Stoję u stóp stołu, obserwując cię z uwagą. Cisza sieje spustoszenie w twoich i tak już nadmiernie pobudzonych zmysłach. Moje oczy przesuwają się po twojej twarzy, zauważając lekkie rozchylenie twoich ust, bruzdę między brwiami i rozszerzanie się twoich nozdrzy, wszystkie oznaki twojej podwyższonej świadomości. Mój wzrok krąży po mięśniach twoich ramion, naciągniętych i napiętych, do skórzanych mankietów wokół każdego nadgarstka, połączonych ze sobą i przytrzymywanych nad twoją głową pojedynczą pętlą. Chociaż mogę podążać za smyczą tylko do krawędzi stołu, wiem, że po zniknięciu z mojego pola widzenia, gruba czarna lina owija się z powrotem pod długość stołu i rozdziela się na...

2.4K Widoki

Likes 0

Harry Potter Rozdział 1 Napisany na nowo

Minęły ledwie 24 godziny od bitwy pomiędzy Harrym Potterem i Lordem Voldermortem, odkąd Harry zniszczył starszą różdżkę i spędził większość czasu ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi Ronem Weasleyem i Hermoine Granger, spędził też trochę czasu ze swoim dziewczyna Ginny Weasley, która akurat była młodszą siostrą Rona, znalazł ją wraz z rodziną w wielkiej sali i zdecydował, że najlepiej będzie ją zobaczyć, po tym jak Harry złożył jej delikatny pocałunek w policzek i objął ją ramionami i przytulił ją delikatnie, gdy opłakiwała śmierć swojego brata Freda Weasleya. Podczas bitwy doszło do niezliczonych ofiar z Harrym i ludźmi, których nazywał swoją rodziną Weasleyami, tracąc...

1.2K Widoki

Likes 0

Prywatni bohaterowie - Oddech diabła, część 9

Lubię pracować w Private Heroes. To łatwa praca dla dobra sprawy. Godziny i zarobki są świetne i wreszcie mam szansę być z synem. Robił wszystko, co w jego mocy, aby się mną opiekować, kiedy wracałem do domu z moich dwóch prac. Wracałem do domu i uśmiechałem się, widząc, że dom jest czysty, a obiad ugotowany i podany na stole. Ja i mój syn rozmawialibyśmy. Zapytałbym o jego dzień w szkole. Zapytałby o mój dzień w pracy. Po kolacji zmywał naczynia i kazał mi pić czekoladę. Piliśmy razem, ale potem musiałem od razu iść spać, żeby zdążyć do pierwszej pracy. Smutno mi...

1.3K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.