Słowa od Autora:
Witam wszystkich, dziękuję za przeczytanie mojej historii do tej pory. Od bardzo uczciwego czytelnika dowiedziałem się, że moja historia stała się bardzo nudna. Przepraszam, jeśli tak uważasz, na moim drugim forum nigdy tak naprawdę nikt mi nie powiedział mi to, więc nigdy tego nie brałem pod uwagę.
Również niektórzy z was mogą zauważyć błędy gramatyczne i ortograficzne, niektórzy po prostu przez pomyłkę, nie jestem profesjonalnym pisarzem, a pisanie nie jest w moim opisie pracy, więc nie zobaczysz zbyt wiele zaawansowanej technologii pisania ze mną , także jeśli chodzi o pisownię, niektóre słowa mogą być pisane inaczej w przypadku realizacji i realizacji, dla mnie pierwszy sposób jest poprawny, nie jestem Amerykaninem, jestem Australijczykiem.
Chciałbym podziękować komentatorowi Anon za odpowiedź, obecnie pracuję nad rozdziałem 9 mojej historii, więc ten i następny rozdział nie będą przechodzić żadnych zmian, ale może nauczę się od ciebie komentarza i zobaczę, czy nie można poprawić z tym rozdziałem.
Dziękujemy za poświęcenie czasu na przeczytanie tego.
Pozdrowienia
Zmrok.
Minęły tygodnie, kiedy kontynuowali eksperymenty i przekraczali granice stanu Sue, a ich miłość rozkwitła w pełni i naprawdę byli kochankami.
Charles powoli wybudzał się z głębokiego snu i przechodził w stan półświadomości, nie czuł już leżącej na nim Matki, ale wyraźnie czuł, że coś mokrego ślizga się w górę i w dół po jego porannym drewnie, sięgnął lewą ręką w dół i poczuł duża głowa włosów poruszająca się tam iz powrotem.
„Mmm rano mamo.” Powiedział z jękiem, poczuł, jak jej usta zsuwają się z jego penisa, pozwalając jej odpowiedzieć.
„Dzień dobry, kochanie, pomyślałem, że pozbędę się tego dla ciebie”. Powiedziała z uśmiechem, po czym wróciła do ssania. Podniósł prawą rękę, żeby przetrzeć oczy, wtedy poczuł, jak coś mocno uderza w jego głowę.
"Auć." Powiedział, że przypominając sobie, że jego ręka wciąż była w gipsie, czuł, jak jego mama chichocze, gdy nadal go ssała, już czuł nadchodzący ból głowy.
Nie wiedział, jak długo jego matka ssała go, ale już poczuł znajome uczucie, że jego jaja mają zostać ewakuowane, zacisnął zęby i wydał jęk, gdy poczuł, jak jego sperma strzela w jego penisa i wylecieć z jego głowy, Sue przestała kiwać głową, ale nadal ssała, chciała jego spermy w brzuchu, wszystkiego.
Powoli czekała, aż jego kutas zmięknie i poczuła, jak wyślizguje się z jej ust, przełknęła jeszcze raz i zsunęła się w górę jego ciała, aż ich twarze znów się spotkały, Charles pocierał głowę lewą ręką, gdzie uderzył ją prawą , Sue podniosła się trochę bardziej i pocałowała małego siniaka, który się tam utworzył.
„Czy tak jest lepiej kochanie?” Pocałowali się delikatnie, a Charles odpowiedział.
„Trochę dzięki mamo”. Powiedział dając jej kolejny pocałunek, Sue uśmiechnęła się, odsuwając się i wstając z łóżka.
– Idę wziąć prysznic, chcesz się do mnie przyłączyć? Zapytała, drocząc się z nim, pociągając za sutek miłym, długim, mocnym pociągnięciem. Czuł, jak jego krew walczy, by dać mu kolejną erekcję.
„Daj nam chwilę, mamo”. Odpowiedział, puściła jego sutek i patrzył, jak jej duże piersi podskakują, gdy wstała z łóżka i odwróciła się od niego. Poruszyła trochę swoim tyłkiem, wychodząc z pokoju.
Był sam i mógł swobodnie rozmyślać. Nie tak subtelnie kilka tygodni temu przyszło mu do głowy, że on i jego Matka nie byli już tylko Matką i Synem, byli teraz i na zawsze kochankami, połączonymi jeszcze bardziej więzami krwi. wiedział, co to szczęście, nie czuł żalu, nie czuł wstrętu, pokazywał swojej Matce prawdziwy wymiar swojej miłości.
Pamiętał, jak słyszał historię o greckim bohaterze Edypie, któremu powiedziano proroctwo, że zabije swojego ojca i poślubi swoją matkę, to właśnie ten grecki bohater wymyślił Zygmunt Freud, wierząc, że wszystkie dzieci chcą mieć stosunki seksualne ze swoimi rodzic przeciwnej płci, w jego przypadku była to Matka, nie miał ochoty zabijać Ojca, ale tak naprawdę nie chciał nikogo innego, tylko swoją Matkę, ona była dla niego wszystkim, nikt inny się nie liczył.
Wstał z łóżka, jego próba wzwodu nie powiodła się, a jego kutas był teraz miękki między jego nogami, podszedł do pobliskiego okna i rozchylił nieco zasłony, aby zobaczyć świat zewnętrzny, skąpał się w złotym świetle Kiedy poczuł, że jego skóra zaczyna się nagrzewać, zasunął zasłony i wziął głęboki oddech, uśmiechając się jeszcze raz, ponieważ mógł tylko dostrzec, jak jego Matka śpiewa pod prysznicem.
Poszedł do kuchni i znalazł sobie plastikową torebkę, nałożył ją na gips i zawiązał, po czym udał się do łazienki.
Stał w otwartych drzwiach i patrzył, jak jego mama tańczy i śpiewa pod wodą, myje się mydłem, a potem przykłada je do ust i używa jak mikrofonu, nigdy nie widział jej tak szczęśliwej w jego życiu, a przynajmniej nie po śmierci Ojca, widok ten czynił go jeszcze szczęśliwszym.
„Czy jest dla mnie miejsce pod tym prysznicem?” Zapytał przerywając jej występ, odwróciła się z uśmiechem prawie równym jego i odpowiedziała.
– Myślę, że możemy znaleźć kilka. Charles podszedł i wszedł do gorącej wody, dając mu natychmiastowe uczucie odświeżenia. „Charles, co powiesz na mycie cycków?” — zapytał Sue.
– Mycie cycków, co to jest? zapytał.
„To, co robię, to nakładam mydło na moje piersi, a następnie używam ich do mycia ciała, twój Ojciec bardzo to lubił”. Widział, że jego matka znów jest w wesołym nastroju.
"Brzmi dobrze." On odpowiedział, Sue chwyciła swoją lewą pierś w dłoni i namydliła ją mydłem, ona z kolei zrobiła to z drugą, kiedy skończyła, odłożyła mydło i wzięła ją pod piersi obiema rękami, podniosła swoje namydlone piersi do góry przy piersi Charlesa i zaczął pocierać je w górę iw dół, Charles czuł, jak jej wyprostowane sutki ocierają się o jego ciało, gdy powtarzała to w kółko, co jakiś czas pieniła swoje piersi raz po raz, czuł jego penisa po raz kolejny próbując stać się twardym.
Powoli przesuwała się z klatki piersiowej w dół jego brzucha, gdy poruszała się w górę iw dół, czuła, jak coś szturcha jej dekolt, odsunęła się na chwilę, by zobaczyć, że Charles ma teraz pełną erekcję, spojrzała na Charlesa z zaciekawieniem uśmiechając się przed opadnięciem na kolana, objęła jego penisa swoimi piersiami i zaczęła przesuwać je w górę iw dół jego twardego penisa, czuła, jak jego żyły naciskają na miękkie ciało jej piersi, gdy jego kutas przesuwał się przez nie, oddech Charlesa zaczął zwiększyć i mogła jej cichy jęk opuścić jego usta, z każdym pchnięciem w dół czuła się, jakby jego kutas stawał się coraz twardszy.
Jego kutas był nadal wrażliwy po tym porannym obciąganiu, już czuł, jak jego sperma jest gotowa do wytrysku z jego penisa, starał się jak mógł, aby go zatrzymać, ale to tylko zwiększyło presję, z głośnym wzrostem jego sperma wystrzeliła z jego penisa z taką siłą, że kilka pierwszych strzałów bardziej przypominało gejzery, gdy spryskał twarz Sue, reszta spryskała jej piersi, tworząc mały staw między jego kutasem a wierzchołkiem dekoltu jego matki.
„Charles spójrz na bałagan, który narobiłeś…” Spojrzała na niego i posłała mu uśmiech. „Teraz znowu będę musiał się umyć”.
„Pozwól mi mamo”.
Skończyli prysznic i ubrali się bez dalszych incydentów, udali się do salonu, gdzie usiedli i oglądali telewizję, gdy obserwowali, jak Charles zdecydował, że nadszedł czas, aby zrobić kolejny krok, aby pomóc swojej matce dojść do siebie, wstał z kanapę i powiedział.
„Wyjdź dzisiaj”. Widział już zmartwienie na twarzy swojej Matki, a kiedy wspomnienia jej sukcesu sprzed kilku tygodni i później wywołały uśmiech i pewność siebie, wstała z kanapy i powiedziała.
"Pozwól mi zabrać moją torbę." Patrzył trochę zdziwiony i dumny ze swojej Mamy, chwycił portfel i czekał na nią pod drzwiami.
Kilka chwil później była gotowa i wyszli razem przez drzwi, patrzył, jak nie wahała się przy każdym kroku przed frontową bramą, Charles otworzył bramę i stanął po drugiej stronie, widział strach i zwątpienie wkradło się do umysłu jego matki, widział, jak się lekko trzęsła, przełknęła ślinę i postawiła prawą stopę do przodu, przekraczając próg między jej domem a pasem natury, jej stopa zeszła na trawę i nowe uczucie dumy wypełnił ją, wysunęła lewą stopę do przodu, uśmiechnęła się ze swojego sukcesu, po raz kolejny Karola przepełniła duma.
W ciągu kilku kroków była pełna pewności siebie, gdy szła ramię w ramię obok wielu znajomych domów, rozmawiali tak, jak kiedyś, miło było mieć ją z powrotem przynajmniej pod jednym względem, znów była jego Mamą, po dwudziestu minut marszu nie było już wahania, wszystko znów było dla niej naturalne, minęli dziwnego towarzysza spaceru, zarówno mężczyznę, jak i kobietę, po pierwszych kilku znów poczuła się swobodnie w kontaktach z obiema płciami, nawet zatrzymując się, aby porozmawiać i porozmawiać okazja.
Dotarli do parku w pobliżu sklepu na rogu, dostali lody i drinka, a następnie udali się na ławkę w parku, siedzieli tam, jedząc, pijąc i rozmawiając, zostali tam przez kilka godzin, patrzyli na wybieg dla ptaków z połączonymi stawami rybnymi, patrzyli, jak dzieci bawią się na sprzęcie i różnymi zabawkami, Sue nawet kopnęła zabłąkaną piłkę.
Po wyjściu z parku udali się główną ulicą i poszli na zakupy. Przez kilka godzin podziwiali witryny, zanim udali się do sklepu z kurczakami na lunch. Cieszyli się talerzem chipsów z sosem, nadal się śmiali rozmawiali, bez zastanowienia, całowali się namiętnie, nie obchodziło ich, kto ich zobaczy, byli zakochani.
Skończyli posiłek i ruszyli w drogę, od czasu do czasu wpadali na przyjaciół, zatrzymując się na chwilę, żeby porozmawiać, zanim ruszyli dalej, od czasu do czasu się całowali, jakby byli młodą parą w kwiecie wieku związek, dla tych, którzy ich widzieli, był to po prostu niedopasowany wiek, ci, którzy ich znali, zapoczątkowali plotki i plotki.
Dzień zdawał się szybko kończyć, właśnie zauważyli, jak robi się ciemno, powoli szli do domu trzymając się za ręce.
Gdy słońce prawie zaszło, dotarli do drzwi wejściowych, przekroczyli próg wciąż pełni śmiechu i radości, kiedy Charles zamknął za nimi drzwi Sue objęła go ramionami za szyję, Charles przycisnął ją do ściany i pocałował tyle pasji, ile tylko mógł.
Kiedy już prawie zabrakło mu powietrza, Sue odepchnęła go mocno, uśmiechnął się, gdy patrzył, jak upada na kolana, rozpięła jego pasek i guzik u góry jego dżinsów, a następnie powoli rozsunęła suwak, odsłaniając jego bieliznę pod spodem , ściągnęła trochę jego dżinsy i zrobiła to samo z jego bielizną, przed nią leżała miękka rzecz, której pragnęła, uklękła do przodu i zaczęła lizać w górę iw dół z tyłu jego penisa, Charles czuł krew śpieszył się, by spełnić jej pragnienie, prawie w mgnieniu oka był twardy i gotowy na nią, wzięła jego penisa w prawą rękę i zaczęła go masturbować, spojrzała na niego z dewiacyjnym uśmiechem, nie spuszczając wzroku z jego, gdy ponownie przyłożyła język do jego twardego, żyłkowatego ciała, jego kutas smakował wyśmienicie, zamknęła usta wokół jego głowy i ssała ją z całych sił, Charles wydał głośny okrzyk rozkoszy, powstrzymując się przed upadkiem, z jakim wydawało się to niekończącym się ssaniem, zaczęła przesuwać ustami w dół jego penisa, uczucie tylko się nasiliło, gdy coraz bardziej wkładała jego penisa do ust i gardła, ponownie uniosła usta i bez ostrzeżenia uderzyła ponownie w dół, Charles dał wydał kolejny głośny okrzyk przyjemności, gdy położył prawą rękę na pobliskiej ścianie, prosząc o pomoc, a wolną lewą ręką chwycił tył jej głowy, gdy kontynuowała poruszanie nią w górę iw dół na jego coraz twardniejącym trzonku.
„Och, mamo, to niesamowite”. Skomentował, gdy zwiększyła prędkość podskakiwania, zatrzymała się na chwilę i powoli zaczęła wsuwać usta coraz głębiej w dół jego penisa, wkrótce widziała tylko jego brzuch w swoich celownikach, ale jej usta wciąż opadały, nie zrobiła Nie wiem, ile połknęła, ale wciąż szła.
W końcu jej nos przycisnął się do jego kości łonowej i nie mogła iść dalej, Charles mocno chwycił tył jej głowy, utrzymując ją w miejscu, Sue czuła, że jej oddech się kończy i chciała się cofnąć, ale siła, którą przykładał tył jej głowy nie pozwalał jej się ruszyć.
Wydawało się, że to wieczność, ale w końcu odsunęła głowę od jego penisa, długi szew śliny utrzymywał jej usta połączone z jego kutasem.
„Mamo, to było niesamowite”. Skomentował ciężko dysząc, ona pocałowała go w głowę, a potem wróciła na nogi, pocałowali się, gdy weszli do salonu, rozebrali się nawzajem i ponownie stanęli przed sobą nago, Charles wykorzystał ten czas, by spojrzeć jego matkę jeszcze raz, nie mógł uwierzyć, jaka była naprawdę piękna, w umyśle Sue myślała o tym samym, aw głębi serca chciała dać mu jedyną rzecz, na którą zasługiwał za całą pomoc, jakiej jej udzielił.
„Twoja taka piękna mama”. Sue zarumieniła się, słysząc to, Charles pochylił się, by ponownie położyć swoje usta na jej, przycisnął swoje ciało do jej i ujął jej prawą pierś w lewą rękę, jego język badał jej usta, tak samo jak jej, pieścił i ściskał jej piersi w dłoni, słyszał jej jęki w jego usta przy każdym ruchu jego palców.
Poczuł, jak palce owijają się wokół jego penisa, kierując go między jej nogi, jego penis był przyciśnięty dokładnie do jej płci i mógł poczuć jej ciepło wydobywające się z wnętrza, zaczął powoli pchać tam iz powrotem, więcej jęków odbijało się echem w jego ustach, mógł poczuć Twardy sutek Sue naciska na jego dłoń, z każdym pchnięciem mógł powoli poczuć, jak jej soki zaczynają pokrywać jego penis, wydał z siebie jęk, czując pragnienie, by chcieć wepchnąć swój seks głęboko w ciało swojej matki, Sue odsunęła się od ich pocałunek i wydał z siebie głośny jęk.
„Charles, twój kutas czuje się tak dobrze, ocierając się o moją cipkę…. Skosztujesz mnie? Zapytała.
„Chętnie do mamy”. Pocałował ją jeszcze raz i jeszcze raz ścisnął jej pierś, zanim ją puścił, cofnęła się, a jego kutas odrzucił z powrotem, uderzając go mocno w brzuch, patrzył, jak siada na kanapie i szeroko rozstawia dla niego nogi, jej dłoń na jej udach i przesuwała paznokciami w górę iw dół, pozostawiając małe czerwone ślady, Charles opadł na kolana i zbliżył nos do jej cipki, wziął głęboki oddech i wciągnął jej zapach tak głęboko, jak to możliwe.
„Niesamowicie pachniesz mamo”. Potarł czubkiem nosa jej cipkę, po czym wysunął język i zaczął lizać jej zewnętrzne wargi sromowe. Czuł smak soku, który zebrał się po jego rżnięciu. Sue zatrzęsła się od prostego dotyku jego języka na jej delikatnym i wrażliwym ciele. Sue ujął jej piersi w dłonie i zaczął ściskać i drażnić jej sutki kciukiem i palcami wskazującymi, jej ciało zadrżało, gdy jego język ślizgał się po jej łechtaczce.
„Tak, Charles, spraw, by mama poczuła się dobrze”. Błagała, zamykając oczy i ciesząc się wrażeniami przechodzącymi przez jej umysł i ciało.
Za każdym razem, gdy docierał do dna jej ust, spotykał go mały wodospad soku, to było jak popijanie słodkiego nektaru i wysyłało jego kubki smakowe na przesterowanie ze smakiem, tracąc swoją scenę, wepchnął język głęboko w jej kanał miłosny.
„CHARLES O BOŻE CHARLES!!!” Krzyknęła, w jednej chwili wiedział, co zrobił.
„Przepraszam mamo”. Błagał.
„Charles, to nie tak, to było takie dobre”. Jej usta ułożyły się w szeroki uśmiech.
– Czekaj, chcesz mi powiedzieć, że nie czułeś bólu? – zapytał pełen radości Charles.
„Żadnego bólu, nie przestawaj, Charles”. Błagała, Charles skinął głową i wrócił do jej cipki, nigdy nie sądził, że kiedykolwiek będzie miał szansę posmakować jej wnętrzności, po raz kolejny polizał jej usta, ale kiedy skończył, ponownie włożył język do jej wnętrza, uczucie jego język dotykał jej głębiej, niż myślała, że kiedykolwiek znów poczuje, zaparło jej dech w piersiach, wydawało jej się, że minęła całe życie, odkąd czuła coś tak dobrego, była tylko jedna rzecz lepsza, ale chciała cieszyć się tym uczuciem jeszcze trochę, Charles zdecydował się zrobić następny krok sam, podniósł palec wskazujący prawej ręki i gdy ponownie lizał jej łechtaczkę, wepchnął go tak głęboko, jak tylko się dało, mimo że mógł w nią wejść, wciąż był bardzo ciasno i czuł, jak jej ściany ściskają jego palec z niewiarygodną siłą, Sue wydała głośny okrzyk przyjemności, gdy chwyciła kanapę, Charles wiedział, co to znaczy, więc zdjął palec i położył usta na jej ustach, tryskając po tryskaniu sok płynął z jej kanału, wypełniając jego gardło i usta do granic możliwości, potrzebował trzech dużych łyków, żeby przełknąć wszystko, jej jęk opadł do niskiego gruchania, a Charles odsunął usta od jej ust, zaczął całować swoją drogę w górę Brzuch matki między jej piersiami i wreszcie dotarcie do jej dyszących ust, ich pocałunek znów był pełen namiętności, spustoszyli swoje usta, Charles przesunął się, a jego głowa wcisnęła się w otwór w cipce Sue, Sue rozstała się z pocałunkiem i poddała się kolejny jęk, czując coś innego, czego myślała, że już nigdy nie poczuje.
„Weź mnie Charles”. Odetchnęła, ich usta ponownie się połączyły i Charles zaczął powoli wsuwać swojego kutasa w jej seks, było niesamowicie ciasno, prawie jakby pieprzył dziewicę, ale nie było przeszkód, młyn po młynie, jego kutas nadal się ślizgał głęboko w niej, to tylko zwiększyło pożądanie w ich pocałunku, wydawało się, że to wieczność, ale jego kutas w końcu sięgnął dna, ich usta się rozdzieliły i Sue wydała prawie cichy jęk szczęścia, powoli Charles zaczął odciągać swojego penisa, ręce Sue zaczęły i wczepiając się w jego plecy, jej paznokcie wbijały się głęboko w jego ciało, patrzył, jak pierś jego matki podskakuje w górę iw dół przy każdym oddechu wypełnionym przyjemnością.
Doprowadził swojego penisa do punktu, w którym prawie wypadł i zaczął wsuwać się jeszcze raz, tym razem poruszał się szybciej, co spowodowało, że Sue wbiła w niego swoje paznokcie jeszcze głębiej, jej piersi unosiły się i opadały jeszcze szybciej i mocniej, jak jęk za jękiem szybko opuścił jej usta w szybkim ustępstwie.
Z każdym pchnięciem zwiększał swoją prędkość, sam zaczął jęczeć w szybkich seriach, prawie dorównujących Sue, wkrótce pieprzył ją w stałym tempie, to było niesamowite, gdy jej ładna i mokra, ale ciasna cipka próbowała w kółko zrób mu spermę
„Mamo, twoja cipka ściska mnie tak mocno, że to niesamowite”. Skomentował.
„Nie przestawaj, kochanie, to takie przyjemne”. Nie sądził, że go słucha, była zbyt pochłonięta przyjemnością, której pragnęła od tak dawna, choć myślała, że minęło tylko kilka tygodni.
„Kochanie, czy mogę się na tobie przejechać?” Zapytała, jej słowa wydawały się uformowane z jęku.
„Pewnie mamo”. Odpowiedział nieco rozczarowany, wyciągnął jej kutasa z jej cipki i poczuł, jak opada ciężko, opuszczając jej otwór, Sue wstała z kanapy, a Charles zajął jej miejsce, jego kutas stał jak żołnierz czekając na rozkazy, Sue usiadła okrakiem na biodrach swojego Syna i umieścił swoją główkę penisa na czubku jej otworu, powoli z długim, pełnym jękiem zsunęła swoją cipkę w dół jego penisa, Charles wydał własny jęk, gdy chwycił uda swojej matki, kiedy dotarła do dna, usiadła tam na przez chwilę chciała po prostu cieszyć się uczuciem kutasa w sobie, Charles ją obserwował, miała zamknięte oczy i miała uśmiech na twarzy, który wzbudziłby zazdrość Kota z Cheshire, powoli otworzyła oczy i Charles zobaczył błogość w ich.
„Charles, czujesz się tak dobrze, to niesamowite”. Powiedziała, że jest pijana ecstasy.
„Ciesz się, ile chcesz, mamo, nie spieszy mi się”. Odpowiedział, ponownie zamknęła oczy i Charles mógł poczuć, jak jej mięśnie ściskają jego penisa w kółko, nie mógł uwierzyć, jak dobrze się czuł, gdy jego kutas nawet się w niej nie poruszał, wydała mruczenie, kiedy zaczęła uniósł biodra z powrotem, pozwalając jego kutasowi wsunąć się w nią, podniosła się tak wysoko, jak chciała, zanim ponownie zjechała, Charles nie mógł powstrzymać się od głośnego jęku, gdy zaczęła powoli zwiększać prędkość, aż była wygodny.
„O Boże, tak bardzo za tym tęskniłem”. Sue krzyknęła.
„Możesz go mieć, kiedy tylko chcesz, mamo, mój kutas jest cały twój”. Odpowiedział.
Z każdym ruchem jego penisa w niej czuła fale i fale przyjemności, jej cipka wydawała mokre, nieprzyzwoite dźwięki przy każdym pchnięciu jego penisa, Charles czuł, że jego kutas i jądra są całkowicie przemoczone, małe zastrzyki przyjemności wypełniały go jak kropelki pędził po jego jądrach, poruszając jego włosami i nerwami.
Sue zatrzymała się i znów usiadła nieruchomo, Charles był trochę ciekawy jej zatrzymania w ruchu.
„Czy coś się stało mamo?” On zapytał.
„Myślę, że nie jestem daleko od orgazmu”. Dyszała. – Co oznacza, że ty też wkrótce dojdziesz. Wydała z siebie kolejny jęk.
„Jestem bardzo blisko mamo”. Karol przyznał.
„Czy to byłoby zbyt wiele lub zbyt obrzydliwe prosić, żebyś spuścił się we mnie?” Samo usłyszenie tych magicznych słów sprawiło, że Charles zadrżał, a odpowiedni ruch sprawił, że Sue również jęknęła.
„Chętnie do mamy”. Odpowiedział z dumnym uśmiechem, Sue uśmiechnęła się w odpowiedzi, biorąc głęboki oddech i znów zaczęła unosić biodra, mocno uderzyła swoją cipką w jego penisa i zaczęła poruszać się tak szybko, jak tylko mogła, jej piersi odbijały się jak piłki do koszykówki w twarz Charlesa, błagając o uwagę, Charles sięgnął w górę i chwycił te duże melony mocno w dłoniach, z każdym pchnięciem ściskał je jeszcze mocniej.
Charles czuł, jak jego jaja przygotowują się do oczyszczenia i starał się wytrzymać dłużej.
„Mamo, zaraz dojdę”. Błagał.
„Zrób to kochanie, spuść się do mamy, pozwól mi poczuć, jak twoje dziecko robi we mnie sok”. Jego oczy otworzyły się, a jego usta wydały głośny okrzyk przyjemności, gdy wypuścił stłumioną spermę głęboko w łonie matki, dotyk Charlesa w niej wystarczył, by wypchnąć Sue z krawędzi i wypuścić kolejny krzyk ładunku przyjemność z jej strony, Charles czuł, że spuszcza się w niej pięć, nie sześć, nie siedem razy, nigdy w życiu nie doszedł tak wiele, nawet z Emily, i wyglądało na to, że jeszcze nie skończył, Sue chwyciła jej cipka ciasno otaczała kutasa Charlesa w nadziei, że zatrzyma w sobie całą jego spermę, ale czuła, jak małe ilości zaczynają kapać z jej ust.
Po minucie Charles w końcu przestał spuszczać się, jego ręce opadły z piersi Sue i wylądowały po obu jego stronach na kanapie, Sue opadła do przodu z głową spoczywającą obok jego szyi, oboje dyszeli ciężko, ich ciała były wypełnione wyczerpaniem, zajęło to kilka chwil, ale Sue mogła poczuć łaskotanie w swojej cipce, a potem trzask, gdy kutas Charlesa spadł z jej teraz wypełnionej spermą cipki, czuła, jak więcej kropel sączy się z jej powoli zamykającej się dziury, Charles czuł, jak te krople pozostawiają kałuże na jego penisie.
„Teraz jesteś wolna mamo, jesteś wolna”. Charles skomentował, gdy dyszał.
„Tak, jestem wolny, ale teraz jestem tylko twój”. Odpowiedziała, dysząc.
Pozostali tam przez pół godziny bez ruchu, Charles objął Sue w talii, trzymając ją mocno.
Sue powoli zaczęła siadać i zeszła z pasa Charlesa, Charles widział suchą spermę wokół jego penisa i cipki swojej matki, wykonał dobrą robotę i to sprawiło, że się uśmiechnął, patrzył, jak prawa ręka Sue obejmuje jej cipkę i bawił się nim przed nim, gdy jej lewa ręka ściskała jej lewą pierś i drażniła jej sutek.
„Charles, czuję się tak dobrze”. Mówiąc to, włożyła środkowy palec głęboko w swoją cipkę, wydała z siebie kolejny jęk, poczuła, jak jej palec jest lekko pokryty jego spermą, która wciąż wypełniała jej cipkę po brzegi, wyciągnęła palec ze swojego gorącego seksu i przyniosła go do ust, włożyła palec tak głęboko, jak tylko mogła i zacisnęła wokół niego usta, stała tam i mocniej ścisnęła pierś, ssąc palec ze wszystkich sił, zanim zsunęła go z ust całkowicie czysty.
Tylko ta scena wystarczyła, by Charles znów stał się twardy, doszedł więcej, niż kiedykolwiek wiedział, i miałby szczęście, mogąc spuszczać się godzinami, ale jego kutas był więcej niż gotowy do zabawy.
Sue otworzyła oczy na ten widok i uśmiechnęła się, puściła pierś i ujęła mocno jego penisa w prawą rękę, pochyliła się nad nim i położyła lewą rękę na oparciu kanapy, jej piersi były tuż przy jego twarzy i nie mógł oddychać bez dotykania tych małych włosków na jej skórze.
„Czy moje dziecko musi znowu dojść tak szybko?” Zapytała z pożądaniem i seksualnością w głosie, wepchnęła dłoń w dół jego penisa tak daleko, jak tylko mogła, stojąc w ten sposób. Charles wydał z siebie głośny, stłumiony jęk, gdy wziął usta pełne cycków.
„Jestem twardą mamą, ale nie sądzę, żebym mogła ponownie dojść przez kilka godzin”. Sue uśmiechnęła się złośliwie.
„Więc bez względu na to, jak bardzo cię zwalę, nigdy nie poczujesz bolesnego uczucia cummingu?” Sue czuła, jak jego głowa ociera się w górę iw dół między jej dekoltem, wciągnęła dłoń w górę jego penisa i ponownie mocno go wcisnęła, Charles wydał kolejny czuły okrzyk bólu i przyjemności.
„Mamo, jestem wrażliwa, proszę nie rób tego”. Błagał.
"Co to?" Cofnęła rękę jeszcze raz i zamiast ponownie wcisnąć ją z powrotem w jego trzon, krzyknął jeszcze raz, czując udrękę i przyjemność z roboty ręcznej swojej Matki.
– Naprawdę chcesz, żebym przestał? Zapytała, po raz kolejny czuła, jak kręci mu się w głowie.
„Nie mamo”. Sue się roześmiała.
„Więc może znowu mnie zerżniesz”. Puściła uścisk na jego penisie i wstała prosto, patrzył, jak kładzie się na podłodze i szeroko rozstawia nogi, Charles wstał z kanapy i ustawił się nad wypełnionym pożądaniem ciałem matki.
Poczuł, jak ręka jego matki ponownie chwyta jego penisa, zaczęła ciągnąć za jego trzonek, prowadząc go do jej zamkniętego otworu, Charles mógł poczuć, jak jej usta zaczynają otaczać jego głowę, Sue zdjęła rękę i zwróciła ją obok siebie, Charles zamknął jego oczy i zaczął wpychać swojego delikatnego penisa z powrotem do kanału swojej matki, najdelikatniejsze dotknięcia wysyłały przez niego bolesną przyjemność, czuł, że wnętrze jej cipki jest wciąż przemoczone i pokryte jego poprzednią emisją, to było prawie kojące jego chłodna sperma pokrywała jego twardego, gorącego kutasa, powoli zaczął wyciągać i powoli wsuwać go z powrotem, jego ciało było wciąż wyczerpane i nie miał siły ani wytrzymałości na szybkie ruchanie, do środka i na zewnątrz, w i na zewnątrz kontynuował swoje powolne ruchy, Sue gruchała delikatnie, gdy poczuła, jak kutas jej Syna porusza się powoli w jej wnętrznościach, czuła się zrelaksowana i to było miłe, nadal była bardzo napalona, ale to było jak miły kojący masaż dla jej cipki.
„Mmm, to miłe, Charles, mów tak dalej”. Wyciągnęła ręce nad głowę i zamknęła oczy, jakby budziła się z miłego snu, założyła ręce za głowę i ponownie otworzyła oczy i spojrzała w oczy Charlesa, widziała, jak bardzo się starał, ale była tak długo, że chciała wszystkiego, co mogła dostać, wtedy Charles poczuł, jak jej ściana cipki zaciska się na jego kutasie jak imadło, wydał okrzyk i przestał się ruszać.
– Ściskam cię za mocno, Charles? Zapytała żartobliwym tonem.
„Mamo, chcę dojść, ale nic mi nie zostało”. Jego ramiona powoli ustąpiły i przycisnął swoje ciało do jej ciała, jego ciało było nieruchome i czuła, jak jego niegdyś twardy kutas zaczyna się kurczyć i wysuwać z jej teraz rozluźnionej cipki.
Sue mocno trzymała swojego Syna w ramionach i całowała go w policzek.
„Myślę, że czas iść do łóżka, mój młody kochanku”. Poczuła, jak jego głowa porusza się na jej ramieniu, poczuła, jak podnosi ciężar i patrzyła, jak Charles stoi zmęczony, Sue wstała z podłogi i pomogła swojemu Synowi położyć się do łóżka, położyła go i naciągnęła koce na jego piękne ciało, sięgnęła po jej koszulę nocną i włożyła ją, zostawiła luźną, zostawiając cipkę i kanion jej piersi, aby wszyscy mogli zobaczyć, zamknęła drzwi i poszła do kuchni zrobić obiad, była głodna i tak samo zmęczona jak on, czuła, jak jej adrenalina zaczyna opadać, ponieważ nagle poczuła się niesamowicie wypróbowana. Postanowiła zrobić dla nich coś specjalnego dziś wieczorem i ugotować pieczeń.
Charles starał się znaleźć go w łóżku, wstał jeszcze nagi i poszedł szukać swojej Matki, poczuł piękny zapach pieczonej jagnięciny, więc poszedł za nią do kuchni, tam zastał stół na wpół nakryty i pieczeń gotową do zostać obsłużona, Sue spała przy kuchennym stole, podszedł do niej i pocałował ją delikatnie w policzek.
„Mamo, myślę, że obiad jest gotowy”. Wyszeptał jej do ucha, ona jęknęła i powoli podniosła głowę, kiedy już usiadła prosto, przetarła oczy, próbując usunąć resztki snu, które jeszcze jej pozostały, gdy rozciągnęła suknię, całkowicie odsłaniając ponownie pełne piersi, on wyciągnęła rękę i wzięła jedną do lewej ręki i ścisnęła mocno, wydała z siebie jęk zachwytu.
„Mam nadzieję, że są w menu.” Skomentował.
„Tylko jeśli tak jest”. Powiedziała, że sięgnęła między jego nogi i chwyciła jego półtwardego kutasa. „Czy widok i dotykanie cycków mumii sprawia, że jesteś twardy, Charles?” Słodko zapytała.
„Boże tak”. Odpowiedział mruknięciem.
„Myślę, że powinniśmy coś zjeść przed drugą rundą.” Sue skomentowała, Charles pochylił się i mocno pocałował swoje usta w usta, ich języki eksplorowały jeszcze raz przed ponownym rozstaniem.
"Tak mamo." Odpowiedział.
Zjedli smaczny posiłek składający się z jagnięciny, ziemniaków i innych warzyw, kiedy usłyszeli pukanie do drzwi, Charles szybko założył spodnie, które leżały w salonie, a Sue zebrała swoje ubrania i pobiegła do najbliższego pokoju i zamknęła drzwi. drzwi, żeby się ubrać.
Charles otworzył drzwi i stanął tam oszołomiony.
„Nie, to niemożliwe”. Powiedział zszokowany, chwilę później Sue wyszła z pokoju, w którym była i zapytała.
„Kto to jest kochanie?” Charles usunął się z drogi, a Sue upadła na kolana, w drzwiach stał mężczyzna ubrany w oficjalny mundur wojskowy, nie mogła uwierzyć własnym oczom.
„Jestem w domu Sue…. Jestem w domu."
Mężczyzna był jej Mężem.