Pułapka jaskiniowa, część 1

84Report
Pułapka jaskiniowa, część 1

Pułapka jaskiniowa, część 1

Podróż służbowa Jacka Simona do Manili przebiegła pomyślnie. W nowym biurze jego firmy było dobrze obsadzonych personelem, który mógł zarządzać aspektami ubezpieczeniowymi i windykacyjnymi jego dużej firmy ubezpieczeniowej. Nagrodził się tym, płynąc łodzią latającą na Okinawę, aby spotkać się ze starym kumplem z marynarki wojennej.

Craig był dożywotnikiem, któremu udało się pozostać na Okinawie przez trzy lata i dobrze znał okolicę. Zabierał Jacka na nurkowanie w miejscach, których turyści nigdy nie widzieli; systemy jaskiń na małych wyspach, które w większości były nietknięte przez świat zewnętrzny.

Craig ze swoimi blond, kręconymi włosami i głęboką opalenizną wyglądał jak chłopak z plaży. A kiedy nie miał na sobie munduru dowódcy, na szyi miał sznur małych kolorowych muszelek. Ożenił się z Japonką o imieniu Miri, która również kochała nurkowanie.

Miri miała typowe japońskie ciemne oczy, długie do ramion i lśniące czarne włosy. Jej drobne ciało również było typowe. Jej zgrabne nogi przypominały nastoletnią modelkę, ale jej piersi były bardzo duże jak na małą kobietę.

Cały pakiet był oszałamiający. Jej ładna okrągła twarz była więcej niż atrakcyjna dla Jacka. Podczas ich pierwszego nurkowania w jaskini pomógł jej założyć płetwy, a kiedy spojrzał na jej uśmiechniętą twarz, z łatwością mógł sobie wyobrazić, że uprawia z nią seks. Nie przeszkadzało mu to, że była żoną jego przyjaciela. Gdyby nie jego obcisłe, elastyczne Speedo, jego rosnące oznaki podziwu byłyby oczywiste.

Drugiego dnia pobytu w jaskiniach pokrytych koralowcami pogoda szybko się zmieniła. Ale wewnątrz długiej, wąskiej jaskini nie byli świadomi zbliżających się ciemnych chmur. Słabe oświetlenie niewiele się zmieniało w słońcu i cieniu, a oni cieszyli się długim nurkowaniem w ciepłej wodzie. Zegarek nurkowy Craiga wskazywał 4:49 i zaczynał się męczyć. Skinął na Jacka i Miri, aby wypłynęli na powierzchnię i zaczęli się wznosić z wysokości czterdziestu stóp.

W drodze na górę, w wąskiej przestrzeni, Jack podnosił się powoli, ale u jego boku Miri kopała i podnosiła się szybciej. Kiedy jej cienki czarny top od bikini zaczepił się o jego sprzęt, ten poluzował się i zniknął całkowicie. Jack instynktownie sięgnął w bok i jego dłoń znalazła się pomiędzy jej fantastycznymi cyckami. Jej lewa pierś wcisnęła się w jego dłoń, a jego kciuk musnął jej dużą otoczkę i twardy sutek.

Wciąż wstając, Miri spojrzała w dół, mijając Craiga. Ich oczy spotkały się na ułamek sekundy, a potem jej nagie piersi znalazły się kilka cali od jego twarzy. Przyjrzał się dobrze. Były dziarskie i doskonale ukształtowane, miał ochotę wyciągnąć rękę i je chwycić, a następnie zerżnąć ją w ciepłej wodzie. Jego usta otworzyły się lekko i woda przesączyła się przez regulator.

Bikini tonęło i Miri zanurkowała, aby je odzyskać. Potem rozległ się okropny trzask, który mógł pochodzić wyłącznie z łodzi Craiga. Jack wypłynął na powierzchnię i przez chwilę incydent z Miri był sprawą drugorzędną. „Craig, co to było? On zapytał.

„Pieprzona łódź uderzyła w skały. Gdzie jest Miri? Craig brzmiał na szaleńca.
„Uh, upuściła coś i spadła”.
„Zostań z nią” – powiedział. Potem założył maskę i zaczął płynąć trzydzieści metrów do ujścia jaskini.

Jack zanurkował na oślep; kopnął mocno i przytrzymał nos, aby wyrównać; znalazł ślad bąbelków powietrza Miri. Przeszukiwała piaszczyste dno jaskini, a on zatrzymał się i zawisł dziesięć stóp nad nią. Jej błyszczące włosy falowały tam i z powrotem, gdy szukała wśród skał. Wyobraził ją sobie na nim, jej jedwabiste, czarne włosy rozsypane na jego brzuchu, gdy rytmicznie poruszała się na jego kutasie. Wyobraził sobie jej głos mówiący: „Kocham twojego kutasa, Jack”.

Kiedy się odwróciła, jej piersi znów stały się widoczne. Lewa ręka Jacka sięgnęła do paska w talii, aby złagodzić ucisk i wyprostować szybko rosnącą erekcję. Czubek jego penisa nieprzyjemnie sterczał z góry. Wciąż szukała; opuścił skafander na tyle, aby masować jego czubek.

Znów była zwrócona twarzą w stronę dna, a on patrzył na jej tyłek, gdy powoli kopała. Coś przykuło jego uwagę. Szczyt Miri wbił się w skały zaledwie kilka stóp dalej. Mógł jej to dać i obserwować z bliska, jak to zakłada. Albo mógł poczekać. To była jedyna w życiu sytuacja, w innych okolicznościach mógłby się do niej zwrócić; wepchnij jego kutasa w jej cipkę od tyłu; masuj jej jędrne, duże piersi.

Cokolwiek Craig robił z łodzią, Jack wiedział, że ma czas. Uwolnił swojego twardego jak skała penisa i zaczął się szarpać. Miri nigdy nie znalazłaby tego szczytu, prawdopodobnie nie podniosłaby wzroku. Odwróciła się ponownie powoli i przez krystaliczną wodę dostrzegł ładny widok z boku jej lewej piersi, swobodnie zwisającej.

Było to najbardziej erotyczne przeżycie w jego życiu i miał zamiar cieszyć się nim w pełni. Podniósł wzrok, chcąc się upewnić, że nadal jest z nią sam na sam. Był gotowy do spermy i pompował wściekle. Ale tracił pływalność.

Kiedy ponownie się odwrócił, jego płetwy zwisały trzy stopy od maski Miri. Spojrzała w górę i zobaczyła, jak się do niej szarpie. Jej oczy rozszerzyły się, a kiedy podniosła głowę, podniosła się nieco i była wystarczająco blisko, aby zobaczyć oko w głowie jego dziewięciocalowego potwora. Wydała z siebie cichy, ale słyszalny pisk. To był największy kutas, jakiego kiedykolwiek widziała.

Jack wzdrygnął się; wykręcił swoje ciało, próbując się ukryć, ale udało mu się tylko o ćwierć obrotu. Kopnął, żeby się odwrócić i odsunąć od niej, ale nagle wyciągnęła rękę i pociągnęła go w dół za penisa, jakby to był uchwyt. Jej dłoń była ciepła i przyjemna. Przycisnął ją, żeby ją tam utrzymać, i wycisnęła z niej odrobinę spermy.

Gdy opadł głębiej i dotknął dna, popchnęła go tak, że jego zbiornik oparł się o skały. Nagle poczuł się zawstydzony i położył ręce na swoim nabrzmiałym kutasie, ale ona je odsunęła. Pokręcił głową, że nie. Jednak kilka razy skinęła głową w górę i w dół. Potem odepchnęła się i opadła na kolana w piasek; potem włożyła ręce pod piersi i przycisnęła je do siebie.

Przesłanie było więcej niż oczywiste, to było podjęcie decyzji. Chciała zobaczyć, jak to robi, oferowała mu siebie. Chciała go obserwować. Przez sekundę pomyślał: „Co z niej za dziwka”, ale ten fakt tylko uczynił ją bardziej pożądaną. To było spełnienie marzeń.

Teraz nie było już mowy o zatrzymaniu się. Jack chrząkał w kółko, szarpiąc się do Miri. Wyglądała niesamowicie i nie mógł powstrzymać się ani chwili dłużej. Jego pierwszy strzał nasienia wypluł się do otwartej wody i unosił w delikatnym nurcie niczym dym.

Miri przyciągnęła się do niego i wyjęła automat z ust. Strzelił ponownie, gdy pochłonęła jego kutasa. Potem jeszcze trzy razy strzelił w jej gorące, ssące usta. Trzymał jej głowę w miejscu, dopóki się nie odsunęła. Potem podciągnęła się i zdjęła mu automat.

Miri przycisnęła swoje usta do niego, aż otworzył usta i podzielili się ciepłym, słonym pocałunkiem. Ale potrzebowali powietrza i pocałunek był krótki. Lewa noga Miri została wciśnięta pomiędzy Jacksa, a on zakończył swoją spermę, całując jej miękką, ciepłą nogę.

Jego ramiona przyciągnęły ją bliżej; jego penis był skierowany w górę i pchał coraz bliżej miejsca, do którego chciał się udać. Więcej wypluwa się na jej ciepłą górną część uda. Miri nabrała spermy na palce i włożyła ją w cipkę. Jack był oszołomiony i choć właśnie doszedł, nadal czuł potrzebę wyruchania jej ślicznej piczki.

Odpoczęli tylko kilka sekund, a kiedy kopnęli na powierzchnię, Craig i łódź zdawali się być daleko. Potem usłyszeli wiatr i deszcz. „Muszę znaleźć swoje bikini” – powiedziała Miri, jakby nic się nie stało. „Ciii, bądź cicho. Echo… Miri, przepraszam… – zaczął mówić.

„Och, cholera, miałeś na mnie oczy przez całą podróż. Dziwię się, że mnie nie obmacałeś, kiedy wczoraj upadłem ci na kolana.

„Nigdy bym tego nie zrobił” – zaoferował Jack.

„Tak, prawda, Jack, przypuszczam, że ty też nie chciałeś spermy w moich ustach… Nie mogę uwierzyć, że masturbowałeś się do mnie w wodzie. Co z ciebie za degenerat”?

Przez chwilę Jack myślał, że mogą być kłopoty, ale potem na uroczej twarzy Miri pojawił się zakłopotany uśmiech. Jej oczy błyszczały, zęby błyszczały jak perły, a jej piersi wyglądały bardzo zachęcająco, gdy unosiły się w czystej wodzie. Łatwo było zrozumieć, dlaczego Craig się z nią ożenił.

Zrobiło się zauważalnie zimniej, więc objęli się nawzajem, żeby się ogrzać, i obserwowali wejście do jaskini. „Nie jestem zdegenerowaną Miri, masz najlepsze pieprzone piersi, jakie kiedykolwiek widziałem, Boże, tak bardzo chcę się z tobą pieprzyć”.

„Trzymaj się marynarzu, może spełni się twoje życzenie” – uśmiechnęła się. „Zobacz, co się dzieje, muszę znaleźć górę”. I zanim zdążyli wyjaśnić swoje historie, Jack popłynął w stronę czekającej burzy.

KONIEC CZĘŚCI 1 (WSZYSTKIE KOMENTARZE SĄ MILE WIDZIANE)

Podobne artykuły

Dzielenie się Kate

– Chcesz jeszcze drinka? – Nie, dziękuję stary – odpowiedziałam lekceważącym machnięciem ręki. – Myślę, że skończyłem na noc. Daj spokój! Ryan prowokował. „Nie bądź cipą!” Zaśmiałem się tylko i potrząsnąłem głową na upór mojego przyjaciela. „Dobrze” – odpowiedziałem z determinacją. „Ale tylko jeśli Kate też taką ma”. Ryan przekrzywił głowę w kierunku swojej dziewczyny, która siedziała na kanapie obok mnie, z nogami podciągniętymi pod ciało. Wyraz jego twarzy zdradzał, że pragnie, abyśmy wszyscy trzej kontynuowali naszą noc picia. – Oooo dobrze – powiedziała Kate, przewracając oczami w udawanym oporze. – Myślę, że możemy mieć jeszcze jedną. Patrzyłam podejrzliwie, jak Ryan...

262 Widoki

Likes 0

Pomoc! - Część 8

To jest 8 część Pomocy!. Kontynuacja od części 1-7. Cieszyć się :) ... *** „Cóż, seksowny chłopcze, chyba będę musiał pokazać ci przeżycie, którego nigdy nie zapomnisz!” „Och, a co masz na myśli, Danny, chłopcze?” – Ha, ha, chcesz się dowiedzieć? „Tak...” Jake odpowiedział czule, po czym szybko pocałował Daniela w policzek, „ale to może poczekać do później. Naprawdę musimy wracać do domu. Twoi rodzice bardzo się o ciebie martwią!”. Kontemplując w swojej głowie, Jake nagle poczuł, jak całe jego ciało ogarnia fala poczucia winy. Czuł się winny nie z powodu tego, co właśnie zrobił, ale z powodu czasu, w którym...

211 Widoki

Likes 0

Porzucony kochanek

To był kolejny ślub, który dziś wieczorem przygotowywał. Po drugiej stronie pokoju jego brat układał kompozycje kwiatowe, a on starał się ustawić właściwe miejsce do siedzenia. Rozpoczęli swoją nową działalność około 6 miesięcy temu i nagle zaczęły napływać rezerwacje na śluby. To było bardzo gorączkowe i bardziej odbiło się na jego starszym bracie, ponieważ był żonaty, a jego żona i dzieci chcieli więcej czasu na spędzenie z nim. Z drugiej strony nie był, więc nie miał nic przeciwko pracy w dłuższych godzinach, bo pieniądze były dobre. Poza tym to była jego własna sprawa. Wszystko było gotowe na czas, a potem zaczęli...

1.3K Widoki

Likes 0

Napalone spotkanie (część 5)

(Oto ostatnia część napisana do tej pory, resztę opublikuję, gdy do niej dojdę.) Moje ramiona owinęły się wokół niej, trzymałem jej ciało blisko mojego, gdy oba nasze orgazmy ustąpiły. Czułem, jak jej serce zwalnia przy mojej klatce piersiowej, a jej oddech na mojej szyi stopniowo nabiera normalnego tempa. Wtuliła się w zgięcie mojej szyi i pocałowała mnie w ramię. Jedną ręką wciąż trzymającą jej ciało, przeczesałem palcami jej długie włosy i pocałowałem czubek jej głowy. Potem podniosła głowę, całując moją szyję, a ja pocałowałem ją w czoło. Oba nasze ruchy trwały, aż w końcu nasze usta się spotkały. Pocałunek był głęboki...

1.2K Widoki

Likes 0

Najbardziej erotyczna ceremonia parzenia herbaty

Toroko to z braku lepszego tłumaczenia wysokiej klasy łaźnia, która oczyszcza, masuje, relaksuje całe ciało i mam na myśli każdy ważny mięsień. To nie jest rodzaj salonu masażu, który można znaleźć w amerykańskich miastach, ani nie jest to „dom kurwy”. Zawsze utrzymywałem, że wejście z właściwą postawą z gospodynią Simpatico staje się niemal przeżyciem duchowym. Doświadczenie, w którym brałem udział dwa do czterech razy w miesiącu przez ponad dziesięć lat. Odkryłem moją ulubioną toroko, gdy zostałem zaproszony przez lokalnego biznesmena, któremu pomagałem w zdobyciu kontraktu rządowego na bazę lotniczą Kadena. Toroko siedzi na zboczu małej góry z widokiem na Morze Wschodniochińskie...

1.1K Widoki

Likes 0

Opiekun Sary, część 9

Opiekun Sary, część 9 Wcześnie rano budzę się tuż przed świtem, wschodnie niebo nie straciło nic ze swojej ciemności. Leżę otoczona moimi czterema kochankami, martwiąc się, co przyniesie dzisiejszy dzień. Za trzy godziny Sara ma wizytę u nowego lekarza. Godzinę później jej nowy samochód zostanie dostarczony z powrotem do domu. Naprawdę chciałem, żeby Sara była poza domem, ale nie o to mi chodziło. Moje oczy przyzwyczaiły się do odrobiny światła, które miasto wnosi i filtruje do pokoju. Sara i Mały Bobby wciąż się do mnie przytulają, Klejnoty i Megan przysunęły się bliżej Małego Bobby'ego we śnie. We śnie Sara chwyciła mojego...

569 Widoki

Likes 0

Japoński zespół gimnastyczny dla dziewcząt Pt 2

Następnej nocy po pracy zadzwoniłem do pokoju dziewczynki. Cześć... czy to Yukiko? - To jest Gordie. Zastanawiałem się, czy wy dziewczyny nic nie robicie, czy nie chciałybyście dziś wieczorem wyjść. - To on! On chce podejść! Usłyszałem, jak Yukiko podekscytowana szepcze do swoich współlokatorów. - Tak! Bardzo chcielibyśmy cię zobaczyć. Chciałbyś teraz podejść? Słuchaj, może najpierw pójdziemy na kolację? Może pospacerujemy trochę po mieście. „Brzmi bardzo ładnie. Bardzo by nam się to podobało”. Świetnie. Odbiorę cię za pół godziny, dobrze? Dziewczyny, jak typowe nastolatki, były chętne do seksu, ale mając dwadzieścia kilka lat nauczyłam się wartości spędzania czasu z rzeczami i...

814 Widoki

Likes 0

INTRUDER_(2)

Intruz Autor: Patrick Augello Jest środa. Najgorszy dzień tygodnia. Znany również jako dzień, w którym jadę z moją macochą Lisą na dwudziestominutową przejażdżkę do gabinetu doktora Levinowitza, żeby omówić moje problemy. Po incydencie moje obrażenia wraz z rachunkami medycznymi i stresem podzieliły moją rodzinę. Moja biologiczna matka popełniła samobójstwo po tym, jak zobaczyła okaleczoną twarz swojej ukochanej córki. Cóż, naprawdę zmasakrowane ciało. Nie mogła poradzić sobie z emocjonalnym bólem, więc wzięła na siebie wypicie pół butelki wybielacza, a następnie kieliszek wódki. Lisa to naprawdę wspaniała kobieta. Chciała dobrze i pomogła mojemu ojcu uleczyć jego złamane serce w latach, które nastąpiły po...

614 Widoki

Likes 0

Diabelski pakt, córka tyrana Rozdział 7: Siostra w zapasach

Pakt diabła, córka tyrana przez mypenname3000 Prawa autorskie 2015 Rozdział siódmy: Siostra w zapasach Uwaga: dzięki b0b za przeczytanie wersji beta! Niedziela, 29 maja 2072 r. – Chasity „Chase” Glassner – Sacramento, Kalifornia Czułam się o wiele lepiej, kiedy następnego ranka obudziłam się obok siostry Stelli, a przez okno wpadały promienie słoneczne. Ostatnia noc była magiczna. Nie mogłem się powstrzymać od odgarnięcia jasnych blond włosów z jej policzka. Pochyliłem się, żeby ją przytulić i pocałować. Cuchnęliśmy gorącą cipką, tym cudownym piżmem miłości. Moja cipka swędziała, a moje usta zbliżały się do jej ust. Pocałowałem jej słodkie usta, drażniąc ją językiem. Stella...

464 Widoki

Likes 0

Od stażysty do dziwki z college'u, CZĘŚĆ 2

Jest to kontynuacja pierwszej części o tym samym tytule. Aby w pełni zrozumieć historię, zachęcam do cofnięcia się i przeczytania krótkiej części 1 tej historii. Oto także kilka zdjęć dziwki, która jest inspiracją dla tej historii; http://imgur.com/a/Brjjl -------------------------------------------------- -------------------------------------------------- ---------------------------- Joe zostawił Sarze notatkę informującą ją, w co ma się ubrać następnego dnia do pracy. Sara wyszła do pracy bardzo zdenerwowana i skrępowana. Miała na sobie bardzo krótką i skąpą czarną sukienkę, która ledwo zakrywała jej nogi i odsłaniała duży dekolt. Kazał jej nie nosić majtek i obcisły stanik push-up, który sprawiał, że jej cycki wydawały się większe i odsłaniały większy...

361 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.