INTRUDER_(2)

1.5KReport
INTRUDER_(2)

Intruz
Autor: Patrick Augello

Jest środa. Najgorszy dzień tygodnia. Znany również jako dzień, w którym jadę z moją macochą Lisą na dwudziestominutową przejażdżkę do gabinetu doktora Levinowitza, żeby omówić moje problemy. Po incydencie moje obrażenia wraz z rachunkami medycznymi i stresem podzieliły moją rodzinę. Moja biologiczna matka popełniła samobójstwo po tym, jak zobaczyła okaleczoną twarz swojej ukochanej córki. Cóż, naprawdę zmasakrowane ciało. Nie mogła poradzić sobie z emocjonalnym bólem, więc wzięła na siebie wypicie pół butelki wybielacza, a następnie kieliszek wódki.

Lisa to naprawdę wspaniała kobieta. Chciała dobrze i pomogła mojemu ojcu uleczyć jego złamane serce w latach, które nastąpiły po tym wszystkim, co się wydarzyło. Nie jest ona jednak zamiennikiem. Nie ma tej samej miękkiej twarzy i moich jasnozielonych oczu, które miała moja matka. Kiedy pomogła mi wysiąść z samochodu i wsiąść na mój czarny skórzany wózek inwalidzki, nie mogłem się powstrzymać i rzuciłem okiem na rozczarowujące kikuty w miejscach, gdzie powinny być moje nogi. Ile bym dała, żeby znowu spojrzeć komuś w oczy. Jak zwykle zlekceważyłem ten pomysł, uznając go za marną fantazję; marzenie, które nigdy się nie spełni.

– Zobaczymy się za godzinę, Nicole. Powiedziała Lisa uspokajającym tonem, gdy odwróciła się plecami do mnie i doktora Levinowitza.

„Więc Nicole, zacznijmy od tych koszmarów, których nie możesz się pozbyć”. Powiedział dr Levinowitz ze swoim profesjonalnym, nowojorskim żydowskim akcentem. Mówił z pewnym znudzeniem, jakbym była dla niego kolejną pacjentką. Kolejna smutna 18-latka. Zastanawiałem się, dlaczego w ogóle jeszcze do niego przychodziłem, pamiętając, że było to spowodowane moim niegasnącym pragnieniem, aby mój ojciec był szczęśliwy, a jedynym sposobem na to było udawanie, że zdrowieję; że ja też byłam szczęśliwa.

„Są takie same każdej nocy, doktorze. Widzę twarz tego okropnego człowieka we wszystkim, co robię”.

Pokój zdawał się wirować wokół mnie, gdy zacząłem przypominać dr Levinowitzowi moje sny. Zawsze były dokładnym wspomnieniem wydarzeń tego niesławnego dnia. Mieszanka dźwięków, emocji, niekończących się mediów i uwagi prasy. Wydawało mi się, że wpadłam w trans, gdy moje oczy straciły ostrość, a moja podświadomość wyjawiła swoje dobrze znane sekrety mężczyźnie siedzącemu przede mną.

To był normalny, ponury kwietniowy poniedziałek rano w szkole średniej w Clifton Heights. Byłem wtedy dopiero studentem pierwszego roku, niezręcznym i samotnym. Miałam duże, gęste włosy, jednolitą brew i trochę problemów z wagą. Miałem jedną przyjaciółkę, Marissę, która ostatnio zachowywała się dość zdystansowana. Nigdy tak naprawdę nie chciała być ze mną widziana, zawsze obawiając się, że popularna młodzież uzna ją za „niefajną” za spędzanie czasu z największym frajerem w szkole.

Kiedy szłam korytarzem w kierunku moich pierwszych zajęć z anatomii, zobaczyłam go. Evan cranshaw, najpiękniejszy samiec, jakiego można sobie wymarzyć. Miał duże, szerokie ramiona, doskonałe zęby, błyszczące, elektryzujące niebieskie oczy i ramiona wielkości mojego uda. Jego włosy były trochę niesforne, ale to tylko czyniło go jeszcze bardziej nieodpartym.

Poszedłem za nim do klasy, przygotowując się na poddanie się niekończącemu się nużącemu głosowi pani Greene, wiedząc, że w ciągu pięciu minut całkowicie odetnę się od materiału kursu, aby fantazjować o nieskazitelnym mężczyźnie siedzącym dwa miejsca na prawo od niego. ja.

Gdy ten przewidywany scenariusz się rozwijał, pogrążałem się coraz głębiej w swoich marzeniach na jawie, aż wydawało się, że nic nie może mnie wyciągnąć. Nic poza trzeszczeniem głośnika.

„Proszę stanąć przed przysięgą wierności”. Powiedział zmęczony kobiecy głos. Poszedłem w jego ślady, gdy wszyscy wstali. „Ślubuję wierność fladze Stanów Zjednoczonych Ameryki”. Nikt oprócz mnie nie intonował znajomego przyrzeczenia razem z nią. Typowy. – I do republiki, za którą… – Głos się urwał, po czym rozległ się mrożący krew w żyłach krzyk. "PROSZĘ NIE. PROSZĘ. NIE. O MÓJ BOŻE POMÓŻ MI ARGH--..."

„WSZYSCY DO KĄTA POKOJU. TERAZ !!” – wrzasnęła pani Greene głosem łamiącym się ze strachu. Gdy wszyscy stłoczyli się w kącie, zauważyłem, że pani Greene zapomniała zamknąć drzwi. Zanim zdążyłem coś powiedzieć, klamka zabrzęczała, a drzwi otworzyły się, ukazując mężczyznę ubranego w czarną pelerynę, z maską narciarską na twarzy. Miał około 6 stóp wzrostu, solidne 6 cali wyższy ode mnie. Zadrżałam ze strachu, kiedy sięgnął do kieszeni i wydobył z jej głębi pistolet.

„Dobrze, dobrze. Popatrz, mamy tutaj! To będzie tak proste, jak strzelanie do ryb w beczce”. Przez szczeliny w masce narciarskiej widziałem, jak migdałowe oczy mężczyzny błyszczą z zachwytu.

„To byłoby po prostu zbyt proste…” – pomyślał na głos. „Myślę, że trochę się z wami zabawię, zanim was wszystkich wykończę. Ale najpierw…”

Mężczyzna podszedł do chłopca, Josepha, siedzącego w kącie naprzeciwko mnie, i strzelił mu między oczy. Fala absolutnego przerażenia i przerażenia ogarnęła pokój. Pani Greene wydała z siebie stłumiony okrzyk.

„To miało pokazać wam wszystkim, że nie będę dzisiaj blefował. TY! Z przodu TERAZ!”

Moje serce zamarło, gdy bezimienny mężczyzna wycelował we mnie palcem w rękawiczce.

„MÓWIŁEM TERAZ! NIE KAŹ MI CZEKAĆ!”

Podszedłem do przodu pokoju.

– Hej, brzydalu. Powiedział mężczyzna z chorym zapałem. „Otrzymasz największą przyjemność seksualną, jaką mężczyzna może ci dać w całym swoim życiu”.

Patrzyłam na zawstydzoną i zawstydzoną, ponieważ Evan nie mógł oderwać ode mnie wzroku. Właściwie to mnie trochę podnieciło. Przynajmniej teraz wie, że istnieję.

„Najpierw zobaczmy te twoje giętkie piersi!” Krzyknął mężczyzna, gdy zdarł moją koszulkę Evanescence, odsłaniając zwykły biały stanik pod spodem, podtrzymujący parę 36 C.

„Co to w ogóle za zajęcia, Anatomia? Doskonale. Dam wam wszystkim lekcję o ludzkim ciele, której nigdy nie zapomnicie. nie wahaj się zastrzelić cię jak chorego psa”. Mężczyzna roześmiał się z maniakalną radością.

„Najpierw pokażę wam wszystkim, ile ciało może znieść. Anatomia człowieka jest cudowną rzeczą. Wystawiona na próbę może wytrzymać wiele kończyn. Zaczniemy od zademonstrowania elastyczności i wydłużenia odbytu!”

Sala patrzyła w panice, gdy mężczyzna wykrzykiwał do mnie polecenia. „Rozbieraj się, ty brudna dziwko! Żaden mężczyzna nigdy nie wsunie swojego kutasa bliżej ciebie, więc równie dobrze możesz cieszyć się tym, póki to trwa!”

Moje serce podskoczyło lekko, uczucie całkowitego zażenowania zmieszanego z podekscytowaniem na myśl o tym, że Evan zobaczył moje nagie ciało. Pochylając mnie nad biurkiem pani Greene, dziwny mężczyzna rozsunął moje policzki, odsłaniając mój owłosiony, nigdy nie ogolony tyłek i cipkę. Następnie wyjaśnił,

Tutaj jest zwieracz, mięsień, który wypycha całe twoje gówno. Jednak pedały w dzisiejszych czasach lubią pieprzyć się nawzajem w dupach. Odbyt został stworzony do ruchu jednokierunkowego, ale tak jak powiedziałem, ludzkie ciało potrafi robić niesamowite rzeczy…

Mężczyzna podszedł do tablicy, skąd wziął drewniany kijek. To coś musiało mieć sto lat, z rdzą na metalowych końcach i drzazgami zwisającymi z powierzchni ze wszystkich stron.

„Pokażę wam wszystkim, jak długie są wasze wnętrzności!”

Mężczyzna zaczął wpychać kij ogrodowy w moją dziewiczą dupę. To uczucie nie było dla mnie niczym nowym, ponieważ często pieściłem się myślą o Evanie Cranshaw.

Wszedł jeden cal, potem dwa cale, potem trzy, cztery, pięć, sześć, aż do 15 cali. Jęknąłem z niewyobrażalnego bólu, gdy poczułem, jak rdza drapie moje jelita, a drzazgi wbijają się w ściany moich wnętrzności. Następnie puścił drewniany kij i zawołał:

„Wow! Spójrz na to? Całe 15 cali!” Nikt nie wydawał się zdumiony. Nic oprócz strachu nie ogarnęło gapiącego się tłumu moich rówieśników.

„Teraz chcę dać wam wszystkim lekcję na temat ludzkiego żołądka. Pytanie, które zawsze dręczyło mnie, jest konsekwencją spożywania ludzkich odchodów. Bardzo chciałbym się dowiedzieć. Czy są chętni?”

W pokoju było cicho i cicho jak zawsze. Tak cicho, że słychać było tylko mój nierówny oddech.

„Nikt? Cóż, w takim razie, dlaczego nie mamy wyboru, kochanie?” Powiedział mój porywacz, zwracając się do mnie.

To była moja szansa. Wiedziałem, że będę torturowany aż do szaleństwa, więc dlaczego nie miałbym się tym trochę nacieszyć? Z pozornie niechętną miną wskazałam na Evana.

„Tak mi przykro” wymamrotałam cicho, potajemnie rozkoszując się myślą, że Evan ulegnie mojemu ciału.

"Dobry wybór!" Powiedział mój porywacz. „Wierzę, że dobrze wykonasz moje rozkazy. Jak masz na imię, synu?”

„Evan…” Splunął, aw jego głosie i twarzy było widać mieszaninę strachu i obrzydzenia. Wstręt do mnie, czy do całej sytuacji? To nie miało znaczenia, ponieważ wiedziałam, że Evan wkrótce sprawi, że poczuję rzeczy, których nigdy nie wyobrażałam sobie w najśmielszych snach.

„Teraz, Evan, chcę, żebyś chwycił ten kij i torturował dupsko tej brudnej suki, dopóki nie uznam za stosowne. Jeśli odmówisz, włożę ci ten pistolet do ust i wysadzę ci mózg”.

Evan, nie widząc w tej kwestii wielkiego wyboru, chwycił patyk i zaczął pompować go do iz mojego ciasnego odbytu. Udawałam, że jestem w szoku i obrzydzeniu.

„Co ty, kurwa, robisz, leniwy pojebie? Nawet nie wyglądasz, jakbyś się dobrze bawił! Chcę, żebyś poszarpał dupsko tej pizdy jak twaróg. I tak nigdy więcej nie użyje tego w ten sposób ”.

„Postępując zgodnie z poleceniem chorego, Evan zaczął gwałtownie uderzać kijem w moją istotę, wyrywając go, rozrywając na strzępy. Poczułem, jak kij rozdziera moje wnętrzności i wiedziałem, że krwawię wewnętrznie. Jęknąłem z mieszaniną czysty ból i ekstaza.

„Zgadza się!! Teraz wyjmij wszystko i połóż twarz na jej dziurce!”

Evan zrobił, jak mu kazano. Kij wyszedł ze mnie wraz z każdą uncją gówna, którą przetworzyło moje ciało. Brązowe kawałki wylewały się z mojego odbytu jak niagra, plując na podłogę i samego Evana.

„Teraz, ty sukinsynu, weźmiesz to gówno do ręki i zjesz je jak filiżankę lodów!”

W tym momencie Evan zaczął szlochać. „Nie zrobię tego, nie zrobię tego” – było wszystkim, co mogłem dostrzec wśród próśb chłopca.

„Zrobisz to, pieprzona cipko, albo rozwalę ci mózg o ścianę!”

Evan, niezdolny do podjęcia decyzji, zemdlał ze strachu i obrzydzenia, wraz z czystym zapachem wydobywającym się z niego i podłogi, na której wylądował.

„To właśnie stanie się z tymi z was, którzy mi się sprzeciwią!” Krzyknął mężczyzna, przechodząc przez pokój do szuflady z nożyczkami. Chwycił największe, jakie mógł znaleźć, parę kuchennych nożyc. Wracając do Evana, zaczął rozcinać skórę nieprzytomnego chłopca. Mężczyzna tłukł całe ciało, aż krew zebrała się na podłodze. Następnie mężczyzna rozebrał chłopca do naga i biorąc strzyżenie, odciął całą męskość Evana. Następnie zebrał gówno gołą ręką, poświęcając chwilę na delektowanie się zapachem, i rozsmarował nim rany Evana, upewniając się, że chłopiec umrze z powodu infekcji w ciągu kilku godzin.

Następnie tajemniczy mężczyzna podniósł odciętego penisa i odwrócił się z powrotem do mnie. „Zjesz tego pieprzonego kutasa” – rozkazał mi. „Wiem, że chciałeś napić się tego młodego chłopca tutaj, a teraz nadszedł czas!”

– Skąd to wiesz?! zapytałem.

„Może twój, uh,„ przyjaciel ” wcale nie jest dla ciebie taki przyjazny!” Powiedział ze złością.

Odwróciłam głowę i zobaczyłam, że oczy Marissy błyszczą.

"Ty!" Krzyknąłem. – To ty za tym wszystkim stoisz!

„Tak” – odpowiedziała z tłumu 9-klasistów. „Byłem tak zirytowany twoją ciągłą obsesją na punkcie Evana, który w końcu jest moim byłym chłopakiem, więc pomyślałem o sposobie zemsty na was obojgu. Zostaniesz ukarany za bycie obrzydliwą dźgającą w plecy dziwką, podczas gdy dostał to, na co zasłużył za bycie oszukującym kłamcą!”

„Ale marissa…” – krzyknąłem z irytacją. „Myślałem, że jesteśmy przyjaciółmi…”

„Nie masz żadnych przyjaciół. Kto mógłby się z tobą przyjaźnić?” Odpowiedziała.

– Dobra, nie rozpraszajmy się – wtrącił mężczyzna. „Zjesz tego chłopca z jajami i wszystkim”.

"Nie zrobię tego!" Odpowiedziałem. Zawsze marzyłem o ssaniu penisa Evana, ale wyobrażałem sobie, że nadal będzie do niego przywiązany.

„Jeśli nie zjesz tego fiuta, to usmażę twoją paskudną buzię, aż nie będziesz miał wyboru, co z nią zrobisz!”

Krzyczałem, kopałem i płakałem, gdy mój porywacz przywiązywał mnie do krzesła przy biurku pani Greene. Następnie, kiedy siedziałem tam nagi jak Adam i Ewa, zobaczyłem, jak wyciąga małą butelkę benzyny z głębi swoich czarnych szat.

„Ponieważ nie sprzeciwiasz się mojej woli, dam ci ostatnią lekcję anatomii. Tylko tym razem włączymy też trochę chemii. Pozbędę się wszystkich tych włosów na twoich nogach, a także te twoje paskudne wąsy. Spalimy je!

"Nie!!" wykrzyknąłem.

"Tak!" Odpowiedział. – A myśl o tym tak bardzo mnie podnieca, że ​​poproszę twojego starego, drogiego nauczyciela, żeby mnie obciągnął, podczas gdy ty płoniesz żywcem!

Wiedziałem, że wyraz przerażenia na twarzy pani Greene był tylko grą. Słyszałem plotki o jej pieprzonych członkach drużyny futbolowej po szkole. Wiedziałem, że jest brudną suką, podobnie jak wszyscy inni. Nie mając innego wyboru, pani Greene przeszła przez pokój.

Mężczyzna wylał kanister z benzyną na moją twarz i nogi, kiedy krzyczałam i błagałam, ale bezskutecznie. Kiedy upuszczał zapałkę, ostatnią rzeczą, jaką widziałem na jawie, była pani Greene klęcząca, gdy mężczyzna zdobywał swojego 10-calowego potwora, nieobrzezanego, pokrytego włosami i brodawkami.

Wszystko płonęło. Rozdzierający ból przeszył moje zmasakrowane ciało. Gdy ogarnęła mnie ciemność, usłyszałem mrożący krew w żyłach wrzask Marissy, kiedy padł wystrzał, po którym nastąpiły dźwięki policyjnych syren. Padł kolejny strzał i wszystko pociemniało.

I tak oto siedzę i rozmawiam z tobą, doktorze Levinowitz, po czterech bolesnych latach. Porywacz, jak wiesz, został zastrzelony razem z Marissą. Moje nogi były nie do uratowania i trzeba było je amputować. Ale oto jestem, po tym jak mój umysł i ciało zostały zniekształcone nie do poznania, po stracie matki i rodziny. Ten pamiętny dzień przeszedł do niesławy, tylko po to, by zostać zapamiętanym przez niejasne doniesienia prasowe i nawiedzające koszmary. Nazywam się Nicole, a to jest moja historia.

Koniec.

Podobne artykuły

Noemi

Po raz pierwszy zobaczyłem ją pewnego wieczoru w drodze z pracy do domu i byłem pod wrażeniem, jak dobrze wygląda; tak wysoka jak ja, z wielkimi nogami sięgającymi aż do podłogi, a w jej sposobie chodzenia było coś, co zdradzało postawę „nie bierz jeńców”; krótkie, ale bezczelne włosy w kolorze jasnego grosza i szeroka twarz o szmaragdowo zielonych, wiedzących oczach, które widzą wszystko. Gdy szliśmy ku sobie, sprawdzałem ją i te oczy przyłapały mnie na tym. Pochwaliłem ją za to, jak wyglądała, kiedy przechodziliśmy obok, a ona powiedziała, że ​​będzie wyglądać lepiej później, jeśli mnie nie będzie. Nie miałem takich planów...

1.5K Widoki

Likes 0

Zobowiązane do zachowania tajemnicy

ZOBOWIĄZANE DO ZACHOWANIA TAJEMNICY Przerzuciła papiery potencjalnych mężczyzn. „Poważnie nie wrabiasz mnie z żadnym z tych mężczyzn”. Powiedziała niezadowolona. Siada na krześle z wyrazem obrzydzenia na twarzy. “ Madison! Uwierz, że masz 35 lat i nadal jesteś singlem! Wiem, że jestem twoją młodszą siostrą. Ale musisz się postarać, jeśli nie chcesz być sama do końca życia – powiedziała szczerze Melanie. Madison pochyliła się do przodu i dalej przerzucała długie, białe papiery. Dopóki nie wyciągnęła papieru, z przypiętym z boku papierem fotograficznym. „Dean Radcliffe” Bardzo atrakcyjny kawaler. Kiedy pochyliła się do przodu, zerknęła na jego zdjęcie, zdając sobie sprawę, że wygląda bardzo...

2.5K Widoki

Likes 0

Kolejny mile widziany gość 2

Afrodyta - Córka Zeusa, Bogini miłości, piękna i seksualności Artemida - córka Zeusa, bogini łowów, księżyca i czystości Atena - córka Zeusa, bogini mądrości, odwagi, inspiracji, cywilizacji, prawa i sprawiedliwości, wojny strategicznej, matematyki, siły, strategii, sztuki, rzemiosła i umiejętności. Zeus - król greckich bogów Ares - syn Zeusa i Hery, bóg wojny Ephus - Bóg-człowiek o niezwykłej mocy. Dr Quinn - ludzka żona Ephusa Egipskie boginie i żony do Ephus -------------------------------------------------- -------------- Bast - Bogini kotów, ochrony, radości, tańca, muzyki, rodziny i miłości Sekhmet - Bogini ognia, wojny i tańca Hathor - Bogini nieba, tańca, miłości, piękna, radości, macierzyństwa, obcych krajów...

1.2K Widoki

Likes 0

Jeden szczęśliwy drań (zredagowany i napisany ponownie)

Jeden Lucky Bastard prt 1 Hej ludzie, to moja pierwsza historia. Pomyślałem, że fajnie byłoby zacząć pisać z prawdziwie afroamerykańskiej perspektywy. Powiedz mi, co wszyscy myślicie zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Poza tym będzie to opowieść o ośmiu lub dziewięciu częściach, po prostu obserwuj zwroty akcji. Muszę być najszczęśliwszym draniem na świecie. Właśnie skończyłam 18 lat, kiedy straciłam dziewictwo z 26-latkiem. Do ostatniego roku w liceum uprawiałam seks ponad 30 razy i nauczyłam się fachowo jeść cipkę i całkiem dobrze wiedziałam, jak korzystać z błogosławieństwa 9 1/2 cala, które Bóg mi dał. Kiedy wszedłem do ostatniej klasy liceum, miałem 6 '...

1.5K Widoki

Likes 0

Mój pierwszy anal

Wiedziałam, że nadal będzie na mnie zły. Podczas przerwy na lunch wpadłem na mojego byłego, Gage'a, który był najlepszym przyjacielem Danny'ego w college'u i zjedliśmy razem lunch. Rozmawialiśmy o pracy, rodzinie i przeszłości. Powiedział mi, że za mną tęskni i zapytał, kiedy Danny i ja zerwiemy, żeby mógł mnie znowu mieć. Potem zaczął mi opowiadać, jak zazdrościł Danny'emu, że dostał moją wisienkę. Powiedziałem mu, jak bardzo kocham Danny'ego i że nikt nie uczyni mnie tak szczęśliwym jak Danny. Danny zawsze był zazdrosny o Gage'a, kiedy Gage miał mnie. Gage zdradził mnie z inną dziewczyną w moim łóżku. Moje serce zostało złamane...

1.4K Widoki

Likes 0

Dotyk - Rozdział 2

Dotyk - Rozdział 2 Sprawy szybko stały się niezręczne, Kelly i ja właśnie uprawialiśmy razem gorący seks, nie wiedząc tak naprawdę, dlaczego to zrobiliśmy. Czy to dlatego, że na nią wpadłem, a ona nie chciała mnie zatrzymać? Ale potem brała udział w takim samym stopniu... Nie mogłem tego poskładać. Zaraz potem próbowaliśmy ze sobą rozmawiać, ale oboje czuliśmy się dziwnie wokół siebie, dlatego nigdy wcześniej jej nie podrywałem, wiedziałem, że to zrujnuje naszą przyjaźń. Próbowałem wydostać się stamtąd tak szybko, jak tylko mogłem, nie starając się wyglądać jak kompletny palant. Nie byłem typem faceta, który robi takie rzeczy i na pewno...

2.4K Widoki

Likes 0

Coś za coś

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>CZĘŚĆ 1: Wywiad >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Luke stoi w windzie, jadąc na ostatnie piętro wieży Salesforce. W ręku trzyma kawę, a na jednym ramieniu ma plecak. Wpatruje się w swoje odbicie na drzwiach windy. Stoi na 6'0 ubrany w swój zwykły biznesowy wygląd. Ma srebrne spodnie dopasowane do jego budowy, niebieską koszulę zapinaną na guziki i parę czarnych butów. Winda dzwoni i drzwi się otwierają. Idzie korytarzem do apartamentu firmy, w której pracuje. Luke otwiera drzwi i podchodzi do recepcji, witając się z recepcjonistą. “Dzień dobry Amando!” „Dzień dobry Łukaszu! Piękny dzień, co? Absolutnie! Udaje się do swojego biura w zamkniętym pomieszczeniu...

2.1K Widoki

Likes 0

Czciciel koguta - część 8

Czciciel koguta – część 8 Tak więc latem 1994 roku zdecydowałem się przenieść do małego miasteczka Alcolu w Południowej Karolinie, gdzie mieszkał mężczyzna po czterdziestce i wydawał się być wszystkim, czego kiedykolwiek mogłem chcieć. Powiedział, że przygotował dla mnie pracę, co było świetne. Był bardzo romantyczny w swoich listach i rozmowach telefonicznych, a moje serce trzepotało. Moi rodzice byli zaniepokojeni, czy to była właściwa decyzja, ale mimo to urządzili mi imprezę pożegnalną z całą rodziną i przyjaciółmi, aby uczcić moje nowe życie. Myślałem, że to będzie jak każda piosenka country, której słuchałem, a wszystko miało być herbatnikami i sosem. Potem pożegnałem...

2.4K Widoki

Likes 0

Lesba

O rany, to jest dobre, jęknęła Lauren, podczas gdy Alexandra zakryła usta w swojej białej gorącej cipce, robisz to tak dobrze, tak bardzo cię kocham!!! Mmmmmmm, odpowiedziała Alex, nie chcąc odrywać ust od mokrej mufy kochanka!!! Lauren i Alexandra, kochanki od roku i współlokatorki od sześciu miesięcy i pół roku, obie w wieku dwudziestu dwóch lat, zakochane po raz pierwszy w życiu i głodne jak tylko młodzi kochankowie mogą być! Lauren wygięła plecy w łuk, mocno wpychając krocze w usta kochanka, rozkoszując się niewiarygodnym uczuciem, że jej pochwa jest ssana przez kogoś, kto naprawdę coś dla niej znaczy!!! Alex, sapnęła, I-ja...

1.5K Widoki

Likes 0

Pocałunek, część nr 3

Minęło kilka tygodni od tego, co wydarzyło się tamtej nocy na kanapie, gdy ja i moja mała córka pocieraliśmy się i całowaliśmy do orgazmu. Zauważyłem, że przy każdej nadarzającej się okazji próbowała zobaczyć mnie nago, wychodząc spod prysznica, ubierając się w sypialni, przebierając się do pływania itp. Wiedziałem, że muszę z nią porozmawiać o tym, co się stało i powiedzieć jej że to tylko chwilowa afera i że to się nigdy więcej nie powinno powtórzyć. Ciągle przypominałem sobie ten gorący, zmysłowy pocałunek, który mieliśmy i ciężko mi o tym myśleć. Wiedziałem, że muszę jej powiedzieć teraz, zanim posunie się dalej. W...

1.4K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.