Zakazana miłość M&J część 1

408Report
Zakazana miłość M&J część 1

Pewnego dnia na lekcji fizyki siedziałem z rękami w kieszeniach.
Jordan, chłopak obok mnie, nie zwracał na mnie uwagi, a ja byłam trochę zadowolona, ​​bo nie chciałam, żeby zauważył wybrzuszenie w moim zamku.

Ale nauczyciel zwracał na mnie uwagę. "Malik!" zawołała. "Czy ty słuchasz?!" Wszyscy się na mnie patrzyli, a ja się denerwowałem.

„Uhh…” bełkotałem, patrząc na Jordana. Spojrzał na moje spodnie, a jego oczy zrobiły się ogromne.

„Co KURWA?! wrzasnął. "Co Ty do cholery robisz?!!"

Byłem tak zawstydzony. Wyjąłem ręce z kieszeni, wstałem i wybiegłem przez drzwi.

CO DO DIABŁA JEST ZE MNĄ NIE TAK? Pomyślałem, cicho płacząc w toalecie w kabinie. CO JEST ZE MNĄ NIE TAK?!

W tym momencie usłyszałam otwieranie drzwi łazienki. "Cześć?" powiedział głos. "Malik!" Usiadłam prosto, kiedy zdałam sobie sprawę, kto to był.

"Co?" Odpowiedziałem, pociągając nosem.

"Czy wszystko w porządku?" – zapytał Jordan, stojąc przed straganem.

"NIE!" Płakałam, ocierając łzy. Moje serce biło niesamowicie szybko. "Poprostu mnie zostaw."

- Pani Jones kazała mi po ciebie przyjechać - poinformował, otwierając drzwi kabiny. "Pospiesz się."

"NIE." Powiedziałem mu, zamykając drzwi. "Zostaw mnie w spokoju!" Słyszałem, jak wzdycha.

- Spójrz - powiedział stanowczo, otwierając drzwi i wchodząc do boksu. – Nie wiem, jaki masz problem, ale… – Wstałem i spojrzeliśmy sobie w oczy. Byłam całkowicie zahipnotyzowana jego seksownymi piwnymi oczami, a moje serce biło w niekontrolowany sposób. Bez zastanowienia złapałem go za głowę i namiętnie pocałowałem.

Szybko się odsunął, patrząc na mnie z uniesioną brwią. "Gość!"

"Tak mi przykro!" płakałem. – Nie chciałem… – Nagle złapał mnie za tył głowy i odwzajemnił pocałunek.

Staliśmy tam przez jakąś minutę, aż usłyszeliśmy, jak ktoś wchodzi. Następnie ponownie mnie odepchnął, uderzając mnie w twarz. Upadłam na podłogę, uderzając głową o sedes.

- Co jest z tobą nie tak?! - wykrzyknął, kopiąc mnie w żebra. "Pierdolony pedał!"

Patrzyłam, jak wybiega z łazienki, a drugi facet podszedł do mnie ze śmiechem. "Wow!" zachichotał. "Właśnie zostałeś ZNOKONANY!" Zrobił zdjęcie swoim iPhonem i wyszedł, śmiejąc się głośno.

Kiedy wróciłam do domu, mama czekała w drzwiach. — O, Maliku! – krzyknęła, chwytając mnie. "Co się stało?!"

- Nic - skłamałam, uwalniając się z jej uścisku. - Po prostu... wdałem się w bójkę. Zanim zdążyła coś powiedzieć, minąłem ją i wszedłem do domu. Poszła za mną.

"Malik!" wykrzyknęła. „Co do cholery masz na myśli mówiąc 'pokłóciliście się'?! CO SIĘ STAŁO?!

"Nie chcę o tym rozmawiać!" - powiedziałam ściszonym głosem wchodząc po schodach.

Pobiegłam do swojego pokoju, zamykając za sobą drzwi. Potem wskoczyłem na łóżko, wpatrując się w sufit.

CO JEST ZE MNĄ NIE TAK? Pomyślałam cicho płacząc. Siniak na moim oku dobijał mnie, ale zakłopotanie bolało tysiąc razy bardziej.

Rozległo się pukanie do drzwi. "Ugh!" jęknąłem. "Kto to jest?"

"Jordania." Usiadłam, wpatrując się w drzwi ze strachem. "Czy mogę... um... mogę wejść?"

"NIE!" Odpowiedziałam ze złością, wstając i kierując się do drzwi. — Kto cię wpuścił? – zażądałem, otwierając drzwi.

– Twoja mama – odpowiedział.

- Śledziłeś mnie?! Krzyknęłam, zamykając drzwi po tym, jak wszedł.

— Tak — powiedział. „Czułem się źle z powodu… tego, co zrobiłem”.

– Więc dlaczego to zrobiłeś? – zapytałem, składając ręce i siadając na łóżku.

Westchnął siadając. "Nie wiem!" płakał. „Po prostu... spanikowałem! Ale czuję się Okropnie!”

- Dlaczego odwzajemniłeś pocałunek? - szepnęłam siadając obok niego.

— Ponieważ… — powiedział. "...tak jakby... lubię cię."

Zarumieniłam się. "Więc... jesteś gejem?" On wstał.

„Do diabła, nie!” bronił. „Oczywiście, że nie! Po prostu… lubię facetów”. Jego uśmiech przyprawił mnie o dreszcze.

– Więc… – powiedziałam, wpatrując się w jego usta. "...lubisz mnie?"

- To znaczy… chyba tak – odpowiedział, siadając ponownie obok mnie, kładąc swoją dłoń na mojej. „Ale jeśli powiesz KOMUŚ… ja… cię… rozpieprzę”. Śmiałem się.

- Nie bądź szorstki - zażartowałem. „Bo tak naprawdę nie lubię tego ostrego”.

- Zamknij się - zaśmiał się, popychając mnie na plecy. Był wtedy na mnie, z rękami przy moich uszach.

– O mój pieprzony boże! - szepnął głębokim głosem. "Jestem tak cholernie napalony." Opadł, by pocałować moje usta i policzki. „O mój pieprzony boże. Zerżnę cię tak...” Kiedy mój kutas twardniał, drzwi się otworzyły i oboje na nie spojrzeliśmy.

"Mama!"

- Malik! Co do diabła...

– Mogę to wyjaśnić, mamo! Płakałam, odpychając Jordana od siebie.

"NIE!" – wrzasnęła, zmuszając Jordana do wstania. „Nie wiem kim jesteś, ale wypierdalaj z mojego domu”.

Podszedł do drzwi. "Ale mamo--"

"NIE!" powtórzyła. „Jesteś… uziemiony. I jeśli jeszcze raz zobaczę ciebie lub tego chłopca… zabiję was obu”.

"Mama!" – krzyknąłem, siadając. – Całkowicie przesadzasz. Po prostu…

– Gdyby był tu twój tata… – powiedziała, podchodząc do mnie. „…na pewno by…” Potem zaczęła płakać, ale tylko ze złością zgrzytałam zębami. „...nie podoba mi się to, co robisz”.

"Nic nie robię!" szczekałem. „Gdybyś tylko się, KURWA, zamknął i SŁUCHAŁ…” Przerwałem i zobaczyłem ból w oczach mojej matki.

Szybko mnie spoliczkowała, wywołując we mnie strach i złość. "Mama...."

Ciąg dalszy nastąpi....

Podobne artykuły

Diabelski pakt, córka tyrana Rozdział 7: Siostra w zapasach

Pakt diabła, córka tyrana przez mypenname3000 Prawa autorskie 2015 Rozdział siódmy: Siostra w zapasach Uwaga: dzięki b0b za przeczytanie wersji beta! Niedziela, 29 maja 2072 r. – Chasity „Chase” Glassner – Sacramento, Kalifornia Czułam się o wiele lepiej, kiedy następnego ranka obudziłam się obok siostry Stelli, a przez okno wpadały promienie słoneczne. Ostatnia noc była magiczna. Nie mogłem się powstrzymać od odgarnięcia jasnych blond włosów z jej policzka. Pochyliłem się, żeby ją przytulić i pocałować. Cuchnęliśmy gorącą cipką, tym cudownym piżmem miłości. Moja cipka swędziała, a moje usta zbliżały się do jej ust. Pocałowałem jej słodkie usta, drażniąc ją językiem. Stella...

539 Widoki

Likes 0

Baby Shower Dojenie

Wysiadłem z samochodu dostawczego. Właśnie zaczynało padać na mój mundur. Zaczęłam pracować w sklepie z artykułami ciążowymi i dziecięcymi w centrum handlowym. Czasami muszę pomóc w przygotowaniu przedmiotów zakupionych w sklepie, jeśli brakuje nam rąk. Moja szefowa - zła suka, tak ją nazywają w sklepie, chciała, żebym dostarczył łóżeczko dla pani niedaleko mojego domu, jakieś 45 minut drogi od sklepu. Było już po 10:00, kiedy wyszłam z centrum handlowego z łóżeczkiem. Miałem dobrą mapę i szczegółowe informacje, jak dostać się do jej domu. To był ładny dom w ekskluzywnej części miasta. Pani Starr mieszkała na końcu ulicy, w pobliżu lasu otaczającego...

175 Widoki

Likes 0

Brąz, rozdział 1

Wszedł do swoich komnat, zamknął drzwi i położył hełm gladiatora na pobliskiej poduszce. Zdjąwszy sandały, przeszedł przez korytarz do sypialni, zatrzymując się, gdy zobaczył kobietę stojącą przed łóżkiem. – Powiedzieli mi, że czeka na mnie prezent. Jak masz na imię? on zapytał. Jej odpowiedź była łagodna i nie podniosła wzroku. Miała na sobie tylko brązową górę od bikini z wiązaniem i pasujący do niej pasek, szeroki na dwa cale i idealnie ułożony, by zakryć jej wygoloną kobiecość. Stała z rękami wzdłuż tułowia, ramionami wyprostowanymi, by nadać piersiom jak najlepszą postawę, ze stopami razem, z jednym kolanem wysuniętym do przodu i trochę...

737 Widoki

Likes 0

Pomoc! - Część 8

To jest 8 część Pomocy!. Kontynuacja od części 1-7. Cieszyć się :) ... *** „Cóż, seksowny chłopcze, chyba będę musiał pokazać ci przeżycie, którego nigdy nie zapomnisz!” „Och, a co masz na myśli, Danny, chłopcze?” – Ha, ha, chcesz się dowiedzieć? „Tak...” Jake odpowiedział czule, po czym szybko pocałował Daniela w policzek, „ale to może poczekać do później. Naprawdę musimy wracać do domu. Twoi rodzice bardzo się o ciebie martwią!”. Kontemplując w swojej głowie, Jake nagle poczuł, jak całe jego ciało ogarnia fala poczucia winy. Czuł się winny nie z powodu tego, co właśnie zrobił, ale z powodu czasu, w którym...

306 Widoki

Likes 0

Chińska Waza

Chińska Waza przez Pani Irenie Clearmont 1 Przygotowanie. ---------------------------------- Tak to jest z włamaniem, możesz włamać się do łóżeczka, na przykład do domu na przedmieściach i podłączyć do sieci telewizor i odtwarzacz DVD, a za wszystkie swoje kłopoty zarobisz może ze sto funtów lub nawet mniej. Każdego dnia ponosisz takie samo ryzyko jak profesjonalista, ale matematyka przypadku sprawi, że szybko odpowiesz za swoje zbrodnie przed sędziami. Alternatywą jest poświęcenie czasu na badanie i poszukiwanie idealnego celu i zarobienie kilkuset tysięcy. Dwa razy w roku narażam się na niebezpieczeństwo, gdy ograniczam matematykę ryzyka do gołych kości, dla maksymalnego zysku. Z dumą należę...

249 Widoki

Likes 0

Harry Potter Rozdział 1 Napisany na nowo

Minęły ledwie 24 godziny od bitwy pomiędzy Harrym Potterem i Lordem Voldermortem, odkąd Harry zniszczył starszą różdżkę i spędził większość czasu ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi Ronem Weasleyem i Hermoine Granger, spędził też trochę czasu ze swoim dziewczyna Ginny Weasley, która akurat była młodszą siostrą Rona, znalazł ją wraz z rodziną w wielkiej sali i zdecydował, że najlepiej będzie ją zobaczyć, po tym jak Harry złożył jej delikatny pocałunek w policzek i objął ją ramionami i przytulił ją delikatnie, gdy opłakiwała śmierć swojego brata Freda Weasleya. Podczas bitwy doszło do niezliczonych ofiar z Harrym i ludźmi, których nazywał swoją rodziną Weasleyami, tracąc...

245 Widoki

Likes 0

AUTOSTRADA Obciąganie

Semestr się skończył, ja i moja dziewczyna wracaliśmy ze szkoły do ​​domu. Podróż trwała około czterech godzin, więc właśnie jechaliśmy autostradą, kiedy Rose (moja dziewczyna) zaczęła migać kierowcom ciężarówek, gdy przechodzili obok. Rose ma około 177 cm wzrostu, 165 pd, pierś 36D, długie brązowe włosy i bardzo ciasny tyłek. Zapytała, czy chcę się zabawić, bo cała uwaga tu była podniecona. „Do diabła, tak” wypaliła bez wahanie. Zacząłem pocierać jej wyprostowane sutki, a ona jęczała lekko. Samochody jeździły, naciskając klakson, gdy widzieli, jak moje dojrzałe piersi stoją na baczność, gdy pocierała je ręką. Ona powoli wsunęła rękę w dół do spodenek i...

140 Widoki

Likes 0

Sny Ashley

Wszystkie nazwy i lokalizacja zostały zmienione Dajcie mi znać, jak wam się podoba ta historia. To moja pierwsza historia tutaj. ========================================= Kiedy po raz pierwszy ujrzałem Ashley, była w 7 klasie. Byliśmy młodzi. Moje pierwsze prawdziwe uczucia zaczęły się w 9 klasie. Jej urodziny były 2 tygodnie przed moimi. Kiedy skończyłem 16 lat, urządziłem wielką imprezę. I oczywiście była tam Ashley. W latach, kiedy byłam jedną z jej najlepszych przyjaciółek, nie była z naszego miasta, wyprowadziła się z Florydy w siódmej klasie. Była nieśmiałym typem osoby. Ale im dłużej tu była, tym bardziej była otwarta. Byłaby nieśmiała dla ludzi, których nie...

1.7K Widoki

Likes 1

Poboczna historia Diabelskiego Paktu: Mark wraca do szkoły

Pakt Diabła przez mypenname3000 Prawa autorskie 2013 Historia poboczna Diabelskiego Paktu: Mark odwiedza liceum. Uwaga: dzieje się to podczas rozdziału 18, kiedy Mark poluje na dziewice w Rogers High School. Pojawiają się melodia z rozdziału 4 i bliźniaczki Cunningham z rozdziału szóstego. Zaparkowałem samochód na zatłoczonym parkingu Rogers High School. Były to chaotyczne kolekcje budynków z czerwonej cegły i szarych przenośnych. Zajęcia już się rozpoczęły, a na zewnątrz szkoły było pusto. Skierowałem się do biura szkoły, tabliczka z przodu mówiła, że ​​goście muszą się zameldować. Biuro znajdowało się na pierwszym piętrze głównego budynku, dwupiętrowego budynku, którego korytarze były zastawione szafkami pomalowanymi...

1.6K Widoki

Likes 0

Mój dzień z Jamesem

James i ja poznaliśmy się przez ogłoszenie z listy Craigslist, które zamieściłem kilka tygodni wcześniej, ale tak naprawdę nigdy się nie spotkaliśmy. Przez około tydzień wysyłaliśmy e-maile tam i z powrotem, zanim w końcu zdecydowałem, że jestem gotowy na spotkanie. wpisałem wiadomość, która wszystko zmieni. „Hej, myślę, że jestem na to gotowy”. James odpowiedział w ciągu kilku minut „Doskonale, mam jutro wolne. Wezmę pokój w hotelu i odbiorę cię rano, w ten sposób możemy spędzić razem cały dzień. „Moje serce przyspieszyło, byłam tak podekscytowana, że ​​nie mogłam uwierzyć, że to się dzieje naprawdę”. Brzmi świetnie! Do zobaczenia jutro”. Tej nocy nie...

1.5K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.